- W niedzielne popołudnie mężczyzna podjechał oplem astra na cmentarz w Chlewicach. Zostawił wóz na pustym parkingu i poszedł zapalić świeczkę bliskim. Widział, że na parking podjechał volkswagen golf i wysiadają jacyś ludzie - opowiadają policjanci.
Gdy właściciel astry wrócił na parking, golfa już nie było, a jego samochód nie miał tablic rejestracyjnych. Mężczyzna ruszył autem w kierunku, w którym - jak podejrzewał - odjechał golf. Po drodze napotkał policjantów i opowiedział, co się stało.
- Na trasie w gminie Moskorzew zatrzymaliśmy samochód odpowiadający opisowi. Pod jego siedzeniami ukryte były tablice rejestracyjne astry - opowiadają policjanci i dodają, że dwaj mężczyźni z golfa 40- i 47-latek z powiatu zawierciańskiego zostali ukarani mandatami po 500 złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?