Nadleśnictwo Daleszyce jest jednym z blisko 200 nadleśnictw – beneficjentów projektu: „Zwiększanie możliwości retencyjnych oraz przeciwdziałanie powodzi i suszy w ekosystemach leśnych na terenach nizinnych". W ramach projektu wyremontowano zbiorniki - 4 stawy śródleśne o powierzchni 2,55 hektara.
Historia tych zbiorników sięga czasów II wojny światowej, kiedy to na potrzeby funkcjonującego w Lasach Cisowskich niemieckiego tartaku parowego, spiętrzono wodę w zbiorniku wykopanym w ciągu strumienia o mało wyszukanej nazwie Dopływ, będącego dopływem Lubrzanki.
Staw ten przetrwał wojnę i zniszczenie tartaku przez wojska radzieckie, trwał jako śródleśny zbiornik. W latach siedemdziesiątych XX wieku odmulono go i poszerzono, a także wybudowano trzy kolejne zbiorniki tworząc system paciorkowy stawów. Wszystko po to by uruchomić tu hodowlę ryb. Pomysł rzucił a potem, gospodarstwo rybackie prowadził Urząd Wojewódzki w Kielcach. Hodowla ryb okazała się mało dochodowa z uwagi na kłusownictwo, ale również właściwości wody – zażelazionej i słabo nagrzewającej się.
Po latach, z powodu braku remontów, zbiorniki ulegały degradacji, wypłycały się i zarastały roślinnością szuwarową. W połowie lat 90 tych XX wieku groble zostały przerwane przez powódź, co dodatkowo obniżyło lustro wody.
- W 2008 roku udało się nam odtworzyć system paciorkowego połączenia stawów a główną ideą przyświecającą leśnikom była retencja wody i wzmocnienie różnorodności biologicznej – mówi Paweł Kosin, rzecznik prasowy Nadleśnictwa Daleszyce.
- Stworzyliśmy dogodne warunki dla roślin i zwierząt związanych ze środowiskiem wodnym. W stawach magazynowano ponad 40 tysięcy metrów sześciennych wody a to pozwoliło na podniesienie poziomu wód gruntowych. Zbiorniki szybko stały się cenną oazą bioróżnorodności, przyciągającą ptactwo, płazy i ssaki - dodaje pan Paweł.
Niestety, w wyniku bezprecedensowej nawałnicy jaka przeszła nad Pasmem Cisowskim w maju 2018 roku i fali powodziowej sięgającej 5 metrów, zbiorniki uległy dużym zniszczeniom, groble z przepustami zostały rozerwane.
W ubiegłym roku Nadleśnictwo częściowo wyremontowało groblę i przepust dzięki czemu dziś funkcjonują dwa stawy, a w tym roku prace nad odtworzeniem pozostałych, dzięki pieniądzom z ubezpieczenia, będą kontynuowane,
Do stawów w Niwach można dotrzeć pieszo zbaczając z niebieskiego szlaku turystycznego Chęciny-Łagów, odbijając od szlaku na brukowaną drogą leśną łączącą wsie Niwy i Niwki Daleszyckie.
Rowerem dojechać do stawów można również drogami leśnymi od Makoszyna, Widełek, Sierakowa i Niw, właśnie przy nich znajduje się ważny węzeł dróg leśnych.
Dla turystów ciekawymi mogą być leżące w najbliższym sąsiedztwie Stawów – ruiny niemieckiego tartaku z czasów II wojny światowej, pozostałości nasypu, w tym mostki kolejki wąskotorowej. Przy czwartym zbiorniku znajduje się obelisk upamiętniający wizytę w Daleszycach Marszałka Józefa Piłsudskiego, który zlokalizowano przy dawnej leśniczówce stanowiącej dziś obiekt edukacyjny Zespołu Świętokrzyskich i Nadnidziańskich Parków Krajobrazowych.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?