- Gdy 95-latka chciała odpalić gaz, zapaliły się jego opary ulatniające się z nieszczelnego reduktora butla - opowiadał kapitan Andrzej Włodarczyk, zastępca komendanta powiatowego sandomierskiej straży pożarnej.
Kobieta z poparzeniami twarzy uciekła do sąsiadów. Na pomoc wezwani zostali strażacy. Ruszyli do akcji w pięć zastępów. Udzielili pierwszej pomocy poparzonej seniorce. Potem zakręcili butlę, sprawdzili szczelność zaworu. Butla została wyniesiona na zewnątrz, gdzie ratownicy zajęli się jej schładzaniem. 95-latka trafiła do szpitala.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Zobacz także: Flesz. Prezes PiS nagrany. Czy ta afera pogrąży rząd?
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?