- Zgłoszenie o pożarze murowano-drewnianej stodoły dostaliśmy o godzinie 23.50. Przyczyną pożaru było najprawdopodobniej uderzenie pioruna. Jeszcze przed przybyciem na miejsce jednostek straży pożarnej właściciele wyprowadzili w bezpieczne miejsce zwierzęta - powiedział Andrzej Pyzik, oficer prasowy starachowickiej Państwowej Straży Pożarnej.
Akcja ratunkowa trwała osiem godzin. Spłonęły drewniane ściany budynku, 1100 kostek słomy, 3000 kostek siana oraz maszyny rolnicze: przyczepa samozbierająca, kosiarka rotacyjna, betoniarka, sieczkarnia z wydmuchem, około czterech metrów sześciennych desek sosnowych oraz cztery komplety uprzęży końskiej. Właściciel wstępnie wycenił straty na 100 tysięcy złotych.
W akcji ratunkowej brało udział dziewięć jednostek straży pożarnej: dwie z Państwowej Straży Pożarnej ze Starachowic, dwie Państwowej Starzy Pożarnej ze Skarżyska Kamiennej oraz jednostki ochotniczej Straży Pożarnej z Gadki, Jagodnego, Ostrożanki, Tychowa Starego i Mirca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?