Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W gminie Koprzywnica zamknięte zostaną dwie podstawówki

Małgorzata PŁAZA
O pozostawienie szkoły w Gnieszowicach apelowała do radnych dyrektor Bożena Maciąg.
O pozostawienie szkoły w Gnieszowicach apelowała do radnych dyrektor Bożena Maciąg. Małgorzata Płaza
Szkoły podstawowe w Gnieszowicach i Sośniczanach w gminie Koprzywnica zostaną zamknięte. Rada Miejska podjęła w poniedziałek uchwalę o zamiarze likwidacji placówek.

Od nowego roku szkolnego dzieci z Sośniczan i Gnieszowic będą dowożone do Koprzywnicy. Władze uzasadniają konieczność likwidacji szkół małą liczbą uczniów i wysokimi kosztami utrzymania podstawówek. W Gnieszowicach uczy się 39 dzieci, w szkole w Sośniczanach, która jest filią Szkoły Podstawowej w Koprzywnicy zaledwie 14.

APELE I PROŚBY

Sprawa likwidacji podstawówek wzbudziła spore emocje podczas poniedziałkowej sesji Rady Miejskiej.
Maria Banaś, radna, członkini komisji oświaty, odnosząc się do propozycji likwidacji szkół przedstawionej przez burmistrza, stwierdziła, że nie została rozstrzygnięta sprawa dowozu dzieci do Koprzywnicy i zatrudnienia nauczycieli. Problemem są również budynki, które po zamknięciu placówek będą niszczały.

- Zdaję sobie sprawę z tego, jakie znaczenie ma ekonomia, ale ważne są również inne względy. Od lat powtarzam, że dziurę w drodze można obejść, ale edukacji nie uda się przeskoczyć. Dlatego dajmy mieszkańcom szansę. Oszczędności możemy znaleźć nie tylko w szkołach, ale również w urzędzie - mówiła Maria Banaś.

Pierwsze informacje o zamiarze likwidacji szkoły w Gnieszowicach pojawiły się już w 2002 roku. Potem były dwie nieskuteczne próby zamknięcia podstawówki.
- Kiedy po raz pierwszy usłyszeliśmy hasło: "likwidacja szkoły w Gnieszowicach", wprowadziliśmy oszczędności. Zaczęliśmy od klas łączonych, najpierw młodszych, potem również starszych. Wiele prac remontowych wokół szkoły i wewnątrz budynku robiliśmy wspólnie z rodzicami. Aby pozyskać fundusze, organizowaliśmy choinki, sylwestry, szukaliśmy sponsorów. Wiemy doskonale, że nasza szkoła jest mała, ale jest to placówka bezpieczna, bez przemocy i agresji. Znamy bardzo dobrze naszych uczniów i ich rodziny - mówiła Bożena Maciąg, dyrektorka szkoły w Gnieszowicach.

Szkoła w Gnieszowicach, dodała Bożena Maciąg, pełni ważną rolę w życiu lokalnej społeczności - jest także miejscem spotkań i zebrań. Dyrektorka postawiła pytanie, co z nauczycielami. W szkole zatrudnionych jest 10 pedagogów i pracownik administracji. To w sumie 6,5 etatu.
- Proszę, aby mieli państwo na uwadze przede wszystkim dobro dziecka. Dzieciom trudno będzie zaaklimatyzować się w nowym, dużym środowisku - apelowała do radnych dyrektorka szkoły.

Rodzice prosili radę o odstąpienie od zamiaru likwidacji.
- Nas, rodziców i pozostałych mieszkańców Gnieszowic boli to, że względy ekonomiczne całej gminy kolejny raz biorą górę nad dobrem naszych dzieci - powiedziała jedna z matek.
- Jako mieszkanka Gnieszowic, matka i babcia, nie mogę podnieść ręki za likwidacją. Chodziłam do tej szkoły, moi rodzice zabiegali o to, aby powstała - mówiła Zofia Skrok, radna z Gnieszowic.

ZWYCIĘŻYŁA EKONOMIA

- Jestem ostatnią osobą, która chce likwidować szkoły. Odpowiadam jednak za finanse gminy, za jej rozwój, za realizację strategii, za budżet - powiedział burmistrz Marek Jońca.
Burmistrz przedstawił dane finansowe: do subwencji oświatowej gmina dokłada rocznie 2,3 miliona złotych. To tyle samo, ile w tym roku planuje się na inwestycje. Brak funduszy, podkreślił Marek Jońca, zablokuje inwestycje, również te realizowane przy udziale pieniędzy unijnych.

W 2010 roku utrzymanie szkoły w Gnieszowicach kosztowało 478 tysięcy złotych. Koszty, zaznaczyła sekretarz Dorota Kruszec - Nowińska, z roku na rok rosną. Powoduje to zmniejszająca się liczba dzieci.
Marek Jońca obiecał rodzicom, że gmina zapewni dzieciom bezpieczny dowóz do szkoły, a tam bardzo dobre warunki do nauki. Burmistrz nie krył jednak, że będzie problem z zatrudnieniem nauczycieli. Szansę na stworzenie 2-3 etatów może dać realizacja projektów unijnych: "e-świętokrzyskie" i "Razem w Sieci". W miejsce nauczycieli, którzy odejdą na emeryturę zatrudniani będą ci ze zlikwidowanych szkół.

Burmistrz przypomniał, że trzy lata temu gmina proponowała nauczycielom i rodzicom przekształcenie szkoły w Gnieszowicach w placówkę "stowarzyszeniową", ale propozycja nie została przyjęta. Tego typu szkoła funkcjonuje między innymi w Postronnej.
- Sprawa stowarzyszenia nadal jest otwarta - powiedział burmistrz.

Za likwidacją szkoły w Gnieszowicach opowiedziało się siedmioro radnych, pięcioro było przeciw. Trzy osoby wstrzymały się od głosu.

ZBYT DROGA FILIA

Dyskusja poprzedziła także decyzję o likwidacji szkoły w Sośniczanach. - Jest to placówka filialna. Gmina nie dopłaca do jej utrzymania tak wiele - przekonywał Tomasz Grela, radny z Sośniczan.

Placówka, podkreślił radny, zapewnia dzieciom bardzo dobre warunki. Nauczyciel ma czas na pracę z każdym uczniem. Radny stwierdził, że najmłodsze dzieci nie są przygotowane do dojazdów do Koprzywnicy.
- Szkołę można zamknąć bardzo szybko, ale odtworzyć się jej już nie uda. Edukacja to nasza przyszłość. Na dzieciach nie wolno oszczędzać - przypominał Tomasz Grela.

- Przykro nam, że gmina ciągle chce oszczędzać na Sośniczanach. W innych wioskach na terenie gminy utrzymujecie państwo remizy strażackie i świetlice. W Sośniczanach zostanie pusty budynek - mówił jeden z mieszkańców.

Również w tym wypadku burmistrz powtórzył, że gmina zapewni jak najlepszy, bezpieczny dojazd. Możliwości wykorzystania budynku dadzą projekty unijne. Marek Jońca wyraził nadzieję, że nauczyciel zatrudniony na cały etat w Sośniczanach i pracownik administracji znajdą zatrudnienie w szkole w Koprzywnicy.

Utrzymanie szkoły w Sośniczanach kosztuje rocznie 129 tysięcy złotych.
Za likwidacją filii opowiedziało się osiem osób, pięć było przeciwnych, dwie wstrzymały się od głosu.

Burmistrz poinformował, że przekształcenie, to jest przejęcie szkoły przez stowarzyszenie zaproponuje placówce w Niedźwicach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie