- Zwierzę jeszcze żyło, było jednak wyczerpane próbami uwolnienia się i miało mocno poranione tylne kończyny – przekazywał aspirant sztabowy Damian Stefaniec, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pińczowie.
Okazało się, że dla sarny nie ma ratunku. Stróże prawa będą ustalać, kto założył pułapkę. Osoby, które mogłyby pomóc w tej sprawie, proszą o kontakt.
- Przypomnimy, że kłusownictwo, a nawet samo posiadanie urządzeń przeznaczonych do kłusownictwa jest karalne. Grozi za to do pięciu lat więzienia – mówił Damian Stefaniec.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?