- Był jednak jeszcze jeden powód, dla którego mężczyzna miał problem z utrzymaniem równowagi. Rowerzysta przewoził worek zawierający trzy pięciolitrowe bańki z płynem do chłodnic. Twierdził, że był na pobliskiej stacji i wziął je, bo mogą mu się przydać – przekazywał sierżant sztabowy Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Mundurowi skontaktowali się z dyżurnym i dowiedzieli, że pracownicy znajdującej się w pobliżu stacji dopiero co zgłaszali kradzież płynu chłodniczego.
-29- latek stwierdził nagle, że jedzie na stację oddać łupy, bo bardziej przyda mu się alkohol – opowiadał Karol Macek. Mężczyźnie przyjdzie teraz odpowiedzieć za kradzież i jazdę po alkoholu. Policjanci skierują też do sądu wniosek o ukaranie w związku z przemieszczaniem się bez ważnej przyczyny.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?