W Janowicach pierwszaki ślubowały z kurator oświaty

Ślubowanie dzieci 6-letnich i 7-letnich odbyło się częściowo w konwencji baśniowej. Milusińscy musieli połknąć tabletkę mądrości i wypić eliksir wiedzy, by odrzucić od siebie złe czary. Potem uczestniczyli w części oficjalnej. Po wprowadzeniu pocztu sztandarowego, odśpiewaniu hymnu narodowego ślubowali, że będą dobrymi Polakami, dbać o imię swojej klasy i szkoły, uczyć się, jak kochać ojczyznę i jak dla niej pracować. - Bądź dobrym uczniem ku radości swoich rodziców i nauczycieli - dyrektor szkoły Anna Kubala pasowała każde dziecko na pierwszaka i wręczała dyplomy.

Dyrektor szkoły powiedziała, że dzieci zostały przyjęte do wielkiej rodziny uczniów szkoły. Oprócz praw będą mieć też obowiązki, najważniejszym jest pilna nauka. Podziękowała rodzicom za powierzenie jej dzieci i obiecała, że będą w szkole bezpieczne. Już po pierwszych zajęciach zauważyła, że to kolejna zdolna klasa zdolnych. Burmistrz Marcin Majcher nie ukrywał, że wszyscy są tutaj jak jedna wielka rodzina, a w niej największą troską są dzieci. Atmosfera szkoły niezwykle zaskoczyła kurator oświaty Małgorzatę Muzoł, która nie żałowała, że pokonała wiele zakrętów, by tutaj się znaleźć. - To jest właśnie wasza szkoła marzeń - powiedziała. - Cuda się w tej szkole dzieją, potraficie nawet przekształcić żabkę w dziewczynkę. Życzę wam sukcesów. Ciszę się, że władze samorządowe tak dbają o te szkołę. To jest dobre wychowanie młodych ludzi.

Pierwszaki otrzymały wiele prezentów od zaproszonych gości, czarodziejskie ołówki, słodycze, misie i opaski odblaskowe, książeczki.