Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Kamedułach i Grochowiskach oddano hołd poległym w Powstaniu Styczniowym (zdjęcia)

MIO
Losy Bitwy pod Grochowiskami rozstrzygnęły brawuro
Przy pomniku powstańców styczniowych w Kamedułach oraz przy mogile powstańczej w Grochowiskach oddano hołd poległym potyczkach, stoczonych na Ponidziu 150 lat temu. Obchodom nadano dostojna oprawę a ich kulminacja była rekonstrukcja bitwy jaką stoczyły w rejonie Grochowisk oddziały korpusu generała Mariana Langiewicza z wojskami carskimi.

"Dęby pamięci"

Śnieg i mróz nie odstraszyły setek mieszkańców regionu, którzy tłumnie wzięli udział w obchodach. Do pomnika stojącego na terenie byłego eremu oo kamedułów wczesnym rankiem dotarły autokary i samochody osobowe z powiatu buskiego i tutaj szefowie samorządów : burmistrz Buska Waldemar Sikora , starosta buski Jerzy Kolarz oraz harcerze i samorządowcy oddali cześć poległym w tym miejscu żołnierzom. Odczytano apel poległych i na cokole złożono wiązanki kwiatów, po czym zapalono znicze pamięci. W rejonie pomnika zasadzono trzy Dęby Pamięci. Z Kameduł uczestnicy obchodów przejechali do pobliskich Grochowisk dokąd po nabożeństwie w kościele parafialnym w Bogucicach dotarli zarówno uczestnicy rajdu z Pińczowa jak i bardzo liczni goście.

Salwą pal

Na rozległym placu, przy krzyżu wieńczącym zbiorową mogiłę powstańcza w Grochowiskach przypomniano wydarzenia sprzed półtora wieku. O wydarzeniach Powstania Styczniowergo mówił zarówno komendant Hufca ZHP w Pińczowie Witold Cira jak i gospodarz uroczystości burmistrz Pińczowa Włodzimierz Badurak.. Wiele słów o roli i miejscu kobiet w wydarzeniach 1863 roku powiedziała euro posłanka Joanna Senyszyn a znaczeniu powstanie styczniowego w dziejach Polski przypominali inni mówcy w tym wicemarszałek Grzegorz Świercz. Głos zabrał także stały bywalec tych uroczystości starosta czeskich Bystric Roman Wróbel, który jest Polakiem z pochodzenia. Odczytano apel poległych i wraz z duchownymi na czele z księdzem kanonikiem Janem Staworzyńskim odmówiono modlitwę za dusze poległych w tym miejscu żołnierzy obu armii. Przed ceremonią składania kwiatów oddział żuawów śmierci pod dowództwem Roberta Osińskiego perfekcyjnie wykonał rozkaz swego dowódcy : "Salwa pal", po czym w Grochowiskach także zasadzono Dąb Pamięci.

Widowisko
Po części oficjalnej na łące przylegającej do wsi, blisko 200 aktorów z grup rekonstrukcyjnych odtworzyło batalię jaka toczyła się w tej okolicy 150 lat temu. Widzowie mogli podziwiać widowisko w reżyserii Mariusz Kowalskiego , czyli szarże kawalerzystów, ataki kosynierów, artylerii i piechoty carskiej ale także szturmy tych którzy, przechylili wówczas szale zwycięstwa na stronę powstańców, czyli żuawów śmierci pod dowództwem Franciszka Rochebrune’a. W tej roli od wielu lat występuje Robert Osiński, buski historyk, który stworzył znana już w całym kraju grupę rekonstrukcji historycznej. Tegorocznym obchodom towarzyszyły liturgie sprawowane w świątyniach a także wiele innych imprez, w tym spotkań, prelekcji, wystaw muzealnych czy imprez o charakterze sportowym. W niedzielę w kościele parafialnym w Chrobrzu także odbyły się uroczystości upamiętniające poległych nad Nidą powstańców styczniowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie