- Temperatura nie przeszkadza. Jestem po dwóch tygodniach obozu, na którym codziennie rzucałyśmy w podobnych warunkach, raz nawet w temperaturze minus dziewięciu stop-niu, więc jesteśmy zaprawione w boju. Dzięki Bogu koło jest przykrywane, nie jest ślisko, fajnie się rzuca - mówiła nam Katarzyna Furmanek.
Wygrała konkurs rzutu młotem 4-kilogramowym z wynikiem 63,24 metra. Druga była Marika Kaczmarek - 59,16. W młocie 3-kilogramowym triumfowała Beata Wybierała z Rawicza - 48,70, druga była Aleksandra Wryk z KKL - 41,88, a trzecia jej klubowa koleżanka Wiktoria Wijas - 39,83.
- Jesteśmy przyzwyczajone do takich warunków. Właśnie skończyłyśmy obóz w Spale. Warunki były podobne - było zimno, padał śnieg. Dla nas to nic nowego - mówiła Marika Kaczmarek, która od lat rywalizuje z Katarzyną Furmanek o zwycięstwo na najważniejszych zawodach.
Zadowolony z rywalizacji był Grzegorz Furmanek, prezes KKL, organizator mityngu. - Atmosfera jest bardzo miła, świąteczna, renifer nam kibicuje. Cieszy mnie dobra obsada, Kasia i Marika to dwie najlepsze zawodniczki w Polsce wśród młodzieżowców i jedne z najlepszych w Europie - dodał Grzegorz Furmanek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?