Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Kielcach utworzono Stowarzyszenie do Walki z Depresją

Iwona ROJEK
Sala w Klubie Seniora była wypełniona do ostatniego miejsca, zabrakło krzeseł, przyszły osoby w różnym wieku zainteresowane wstąpieniem do nowego stowarzyszenia.
Sala w Klubie Seniora była wypełniona do ostatniego miejsca, zabrakło krzeseł, przyszły osoby w różnym wieku zainteresowane wstąpieniem do nowego stowarzyszenia. Dawid Łukasik
- Założenie takiego stowarzyszenia to strzał w dziesiątkę, bo na to depresję choruje dzisiaj co druga osoba - mówili mieszkańcy, którzy przyszli w środowe popołudnie na spotkanie do Klubu Seniora przy ul. Św. Stanisława Kostki w Kielcach. - Cieszymy się, że taka grupa powstaje, bo trzeba się jakoś ratować.

Kolejne spotkanie Stowarzyszenia do Walki z Depresją odbędzie w Klubie Seniora przy ul. Św. Stanisława Kostki 44 już w przyszłą środę, 27 listopada o godzinie 15.30.

Nowe Stowarzyszenie założyła redakcja "Echa Dnia" razem z Anną Sową, pełnomocnikiem prezydenta ds. osób niepełnosprawnych. - Nie spodziewaliśmy się tak ogromnego zainteresowania, zabrakło krzeseł, wynika z tego, że jest ogromna potrzeba udzielania pomocy osobom mającym to schorzenie - mówił Piotr Chałupka, kierownik klubu. - Przyszli mężczyźni i kobiety, ludzie bardzo młodzi, w średnim wieku i starsi. Obecne czasy, wielka niepewność co do jutra, problemy z pracą, brak więzi międzyludzkich na pewno sprzyjają tej chorobie. Może założymy u nas telefon zaufania, gdzie będzie można zadzwonić i otrzymać pomoc w swoich problemach. - To, że zabrakło miejsc, ludzie stoją w przejściu i na korytarzu świadczy o jednym, że czujemy się coraz bardziej samotni i potrzebujemy ratunku - dodał Piotr Bryndzel,
pracownik klubu. - Ale z drugiej strony jak mamy się czuć, skoro od dziecka jesteśmy uczeni rywalizacji i niechęci do drugiego człowieka, który może być naszym wrogiem i zabrać nam stanowisko pracy. Nie znamy sąsiadów, nie rozmawiamy ze sobą, nie jesteśmy w stosunku do siebie życzliwi ani dobrzy.

Anna Sowa, pełnomocnik prezydenta ds. osób niepełnosprawnych mówiła o tym co mogą wszystkim przybyłym na spotkanie założycielskie zaproponować i pytała jakie ludzie mają potrzeby i oczekiwania. - Możemy zapraszać tu psychologów i lekarzy, ale najważniejsze jest to, abyśmy sami stali się dla siebie przyjaciółmi, nie wstydzili się mówić o tym co nas boli, co nam doskwiera na co dzień, z czym sobie nie radzimy. Obecność tylu ludzi świadczy o tym, że potrzebujemy siebie nawzajem, chociaż często się do tego nie przyznajemy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie