W Kielcach wolontariusze będa pomagać niepełnosprawnym

Do akcji bardzo chętnie przyłączył się Michał Braun, prezes Stowarzyszenia Centrum Wolontariatu w Kielcach. Też chce pomóc tym, którzy często siedzą zrezygnowani, skupieni na własnym nieszczęściu, bez nadziei na lepsze jutro.

- To przedsięwzięcie wyobrażam sobie tak, że wolontariusze będą odwiedzać osoby niepełnosprawne w ich mieszkaniach i w różny sposób spędzać z nimi czas - mówi pełnomocnik Anna Sowa. - Mogą zabrać je do kina, na spacer, do teatru, albo posiedzieć z nimi w domu, porozmawiać, poczytać, albo zwyczajnie psychicznie je wesprzeć. Mogą przynieść im ciekawe książki z biblioteki, opowiedzieć o własnym życiu, posłużyć dobra radą. Bo takie osoby mające trudności z poruszaniem, chore na stwardnienie rozsiane. na Parkinsona, zwyrodnieniowe zapalenie stawów, po złamaniach kręgosłupa są często załamane, straciły poczucie własnej wartości, czują się wykluczone, odizolowane, poza nawiasem życia. Często bywają też źle traktowani przez bliskich, jak zbędny balast. Spotkanie z drugim serdecznym człowiekiem może odmienić ich życie, przerwać monotonię, być bodźcem do zmian, do walki o lepszą codzienną egzystencję, mimo choroby.

Prezes Michał Braun dopowiada, że osoby niepełnosprawne, czy chore mogą odwiedzać nie tylko zdrowi wolontariusze, ale również niepełnosprawni. - To, że ktoś ma jakieś ograniczenia pod pewnymi względami nie znaczy, że nie może być atrakcyjnym towarzyszem dla kogoś drugiego - uważa. - Przykładowo osoba porusza się o kulach, czuje się osamotniona, to przecież może pójść do drugiej osoby i porozmawiać z nią, wspólnie wypiją herbatę, obejrzą film czy zdjęcia, może zrodzi się między nimi przyjaźń. Chcemy skontaktować jednych i drugich, ułatwić im poznanie się, tak dobrać ludzi, żeby mogli coś sobie zaoferować. A przecież bycie wolontariuszem sprawi, że też nabierzemy szacunku do samego siebie, nasze życie stanie się pełniejsze, bogatsze.

- Czekamy na telefony od osób zainteresowanych naszą akcją - mówią Anna Sowa i Michał Braun. - Jest wiosna, nie warto siedzieć w domu, zamartwiać się, płakać do poduszki. Trzeba dać szansę drugiemu człowiekowi, uwierzyć, że on chce nam pomóc.
Flaga;
Michał Braun, prezes Stowarzyszenia Centrum Wolontariatu :- Mogą do nas dzwonić na numer 041 362 14 12 osoby niepełnosprawne, które same chciałyby być wolontariuszami, czuć się potrzebni, przydatni, a także osoby zdrowe w każdym wieku, które podjęłyby się roli wolontariusza i mogły zrobić coś dobrego dla drugiego człowieka.