W Kielcach zrobili unikatową filiżankę dla papieża Franciszka (WIDEO)

Do Watykanu z Kielc trafiły już wcześniej dwie filiżanki, jedna do papieża Benedykta XVI, druga do Ojca Świętego Franciszka, ale ta jest wyjątkowa ze względu na sposób wykonania.

-Filiżanki zostały przygotowane dwoma metodami. Dół był odlewany w formach gipsowych, a góra była drukowana na drukarce Gaja w Instytucie Designu. Te dwie połączone techniki pozwoliły na to, żeby stworzyć spód z wybranym motywem i górę z unikalnym uszkiem, drukowanym z porcelany, co jest pierwszym tego typu produktem - wyjaśnia Marta Dachowska, ceramik. Ta filiżanka to jej pomysł i autorskie wykonanie.

-Wyjątkowość polega na pomyśle wykorzystania drukarki i opadania wałeczków drukarki, żeby stworzyć element funkcjonalny, czyli uchwyt. Dzięki temu powstaje taki ażurowy uchwyt, którego inną metoda nie da się stworzyć - dodała Marta Dachowska.

Dyrektor Rafał Nowak przyznał, że to już tradycja, że Wzgórze Zamkowe przygotowuje specjalną filiżankę dla papieża. -Ta będzie szczególna, bo jedna z pierwszych na świecie, o ile nie pierwsza wydrukowana w tej technice z porcelany. Jesteśmy szczęśliwi, że udało się u nas wdrożyć taki unikatowy pomysł - podkreślił Rafał Nowak, dyrektor Wzgórza Zamkowego.

Dodał, że zależy mu na tym, żeby filiżanki przygotowywane tą technika w drukarce 3D były ich znakiem firmowym. Na razie rozpoznawalnym Kielcach, z czasem również w całej Polsce, a może i Europie.

- Jestem przekonany, że filiżankę numer dwa otrzyma prezydent Andrzej Duda. Pomyślimy, kogo obdarować pozostałymi filiżankami z pierwszej serii - powiedział Rafał Nowak.

Jak powstaje taka filiżanka
- To jest złożony proces - opowiada Marta Dachowska, ceramik. -Trzeba równocześnie odlać jedną część w formie gipsowej i wydrukować drugą na drukarce 3D. Kiedy części zdębieją, czyli staną się takie, że można je dotykać bez odkształcenia, to jest ten moment, kiedy można je połączyć. Samo odlewanie w formie gipsowej trwa 5 minut, potem odlew musi odczekać godzinę. Wydrukowanie trwa około 10 minut. Potem jest czekanie. Najwięcej czasu wymaga retusz, łączenie, wyrównywanie krawędzi, wykańczanie, na koniec jest szkliwienie.

W przyszłym tygodniu tę wyjątkową filiżankę w imieniu kieleckiej Rady Miasta przekaże papieżowi radny Władysław Burzawa. Będzie to w czasie środowej audiencji na Placu Świętego Piotra. - To będzie kolejna filiżanka, która trafi do Watykanu, a druga, którą otrzyma Ojciec Święty Franciszek. Można powiedzieć, że będzie to bożonarodzeniowy prezent. Dla naszego miasta to duże wyróżnienie - podkreśla radny Władysław Burzawa.