Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W kieleckim bloku przecieka rura, a w ścianie jest dziura. Już od trzech miesięcy...

Bartłomiej BITNER
Lech Świt pokazuje ubytek w ścianie, jaki powstał, by usunąć problem przeciekającej rury. Niestety, od trzech miesięcy nie udało się tego zrobić, a dziurę trzeba zatykać ręcznikami, bo wydobywa się z niej zapach stęchlizny.
Lech Świt pokazuje ubytek w ścianie, jaki powstał, by usunąć problem przeciekającej rury. Niestety, od trzech miesięcy nie udało się tego zrobić, a dziurę trzeba zatykać ręcznikami, bo wydobywa się z niej zapach stęchlizny. Łukasz Zarzycki
- Woda z nieszczelnej rury zaczęła przeciekać na ścianę w łazience w połowie czerwca. Mimo, że zgłosiliśmy od razu tę awarię do administracji, to nie została ona naprawiona do tej pory.

Najgorsze jest jednak to, że robotnicy wykuli nam w ścianie dziurę i musimy walczyć z wydobywającą się z niej stęchlizną - żalą się Lech i Barbara Świtowie, mieszkający w bloku przy ulicy Jagiellońskiej 27A w Kielcach.

To dlatego, że ich zdaniem bardzo opieszale działa administracja bloku. - W połowie czerwca zgłosiłem tam problem osobiście - mówi Lech Świt. - Myślałem, że odpowiedni fachowcy szybko przyjdą naprawić usterkę, czyli rurę, z której woda przecieka na ścianę, ale myliłem się. W mieszkaniu u mnie pojawili się dopiero po około trzech tygodniach. I nic nie zdziałali - opowiada.

- Przyszli, obejrzeli i podumali - kwituje Barbara Świt. - Wymienili co prawda rurę, ale nic to nie dało, bo woda nadal wylewa się na ścianę. A najgorszą rzeczą w tym wszystkim jest to, że wykuli pod naprawę awarii w ścianie otwór i go nie zamurowali - denerwuje się kobieta.

Państwo Świtowie wysłali w tej sprawie dwa pisma do Administracji Budynków Mieszkalnych, czyli do Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej przy ulicy Jagiellońskiej 62, ponieważ to ona odpowiada za blok, w którym mieszkają poszkodowani. Ale nic to nie dało.

- Przyszła jedna pani i zobaczyła, jak wygląda skuta ściana w łazience. I tyle tak naprawdę zrobiła, by nam pomóc - twierdzi Barbara Świt. - A przecież ta dziura to nie błahostka. Wychodzą z niej pająki, robaki. Poza tym wydobywa się z niej zapach stęchlizny i żeby temu zaradzić, to zakrywamy ją szmatami i ręcznikami - dodaje Lech Świt.

Mężczyzna mówi także, że chciałby nawet na własną rękę przeprowadzić remont i usunąć usterkę oraz zamurować dziurę. - Ale do tego potrzeba zgody od innych osób z bloku, które mają wykupione mieszkania - twierdzi.

Okazuje się jednak, że nie do końca. - Bo jeśli remont obejmie tylko mieszkanie zainteresowanych, to wówczas ta osoba pisze pismo do administracji o zgodę wykonania naprawy, a my je rozpatrujemy i wydajemy zgodę w porozumieniu z Zarządem Wspólnoty - wyjaśnia Bernadeta Zębała, kierownik biura obsługi mieszkańców nr 4 PGM w Kielcach. Ale to jest możliwe tylko wtedy, gdy remont jest możliwy do przeprowadzenia bez ingerencji w mieszkaniach innych lokatorów. - W przeciwnym razie trzeba by się ich pytać o zgodę na wykonanie naprawy we własnym zakresie - wyjaśnia Zębała.

Na chwilę obecną jednak nie wiadomo - mimo, że woda przesiąka na ścianę już od połowy czerwca - co jest przyczyną awarii. To ma być wiadomo w najbliższą środę.
- Na ten dzień zaplanowana jest wizyta inspektora z administracji - mówi Zębała. - W godzinach popołudniowych sprawdzi, czy w innych mieszkaniach też przecieka, a także stwierdzi, czy naprawa usterki nie spowoduje ingerencji u innych lokatorów - dodaje.

Dopiero po ustaleniu przyczyny będzie można zamurować dziurę. - Bo jaki jest sens robić to wcześniej? Żaden. Zdaję sobie sprawę, że to nie jest komfortowa sytuacja dla mieszkańców, ale wielce prawdopodobna mogłaby być sytuacja, że pan Świt zamurował ten ubytek w ścianie, a za chwilę okazałoby się, że wykonał syzyfową pracę, bo trzeba znowu kuć, żeby usunąć usterkę. Dlatego najlepszym rozwiązaniem jest poczekanie do środy, do naszej inspekcji - radzi Bernadeta Zębała.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie