W Koprzywnicy przeszedł III Marsz dla Życia i Rodziny. Zwieńczeniem marszu był rodzinny piknik w ogrodach cysterskich. Zdjęcia

Marsz poprzedziła msza w kościele Matki Bożej Różańcowej. Następnie zebrani przeszli przez rynek do ogrodu pocysterskiego przy kościele św. Floriana. Na trasie uczestnicy powtarzali hasło „Najlepsza drużyna to moja rodzina”.

W ogrodach rozpoczął się piknik rodzinny podczas którego na uczestników czekały gry i konkursy dla dzieci, konkurencje sportowe, zjeżdżalnie oraz inne atrakcje – dmuchańce, zjeżdżalnie, malowanie twarzy.
Była także prezentacja stoisk kulinarnych i szereg innych atrakcji.

Przygotowano stoiska organizacji wspierających osoby niepełnosprawne i Koła Łowieckiego Ziemi Sandomierskiej.
Każdy z uczestników pikniku otrzymał Certyfikat udziału w III Marszu dla Życia i Rodziny pod hasłem „Zjednoczeni dla życia, rodziny i Ojczyzny”.

Celem przyświecającym organizatorom marszu jest promowanie wartości życia. Na czele Komitetu Organizacyjnego stoi Anna Paluch, która powiedziała, że marsz wpisał się w cykl wydarzeń organizowanych przez miejscową parafię i mieszkańców. - Przy parafii chcemy działać, aby jednoczyć naszych parafian i rodziny – powiedziała Anna Paluch.

Wśród uczestników marszu i pikniku była także burmistrz Aleksandra Klubińska. - Tak jak powiedział podczas homilii ksiądz proboszcz rodzina jest kolebką społeczeństwa, od niej wszystko się zaczyna – powiedziała burmistrz Klubińska. - Tam się kształtujemy, wychowujemy, tam żyjemy. Rodzina jest najważniejsza.

Poseł Agata Wojtyszek wiceprzewodnicząca parlamentarnego zespołu na rzecz życia i rodziny dodała, że Marsz dla życia i rodziny ma pokazać co jest największą wartością. - Nie tylko dla tej jednostki jaką jest rodzina, ale również dla gminy, powiatu, kraju - – mówiła poseł Wojtyszek. - Rodzina jest tą podstawową komórką, w której kształtuje się życie i wychowuje,.