Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Łagowie zagrali dla zmarłych kolegów (zdjęcia, video)

Kamil MARKIEWICZ
Uczestnicy spotkania w Łagowie.
Uczestnicy spotkania w Łagowie. Fot. Kamil Markiewicz
W sobotę w Łagowie odbyło się spotkanie pamięci zmarłych piłkarzy Łagowskiego Klubu Sportowego Benedykta Noconia i Damiana Murca oraz działacza Marcina Graczaka. Wzięły w nim udział miejscowa czwartoligowa drużyna ŁKS Georyt oraz Drużyna Przyjaciół ŁKS.

[galeria_glowna]

W drużynie Przyjaciół ŁKS zagrał między innymi wychowanek łagowskiego klubu, a obecnie szkoleniowiec rezerw Korony Kielce Sławomir Grzesik (przy pił
W drużynie Przyjaciół ŁKS zagrał między innymi wychowanek łagowskiego klubu, a obecnie szkoleniowiec rezerw Korony Kielce Sławomir Grzesik (przy piłce). Fot. Kamil Markiewicz

W drużynie Przyjaciół ŁKS zagrał między innymi wychowanek łagowskiego klubu, a obecnie szkoleniowiec rezerw Korony Kielce Sławomir Grzesik (przy piłce).
(fot. Fot. Kamil Markiewicz)

Spotkanie w Łagowie wygrał czwartoligowy zespół ŁKS 3:1, ale nie wynik w tym pojedynku był najważniejszy. Zawodnicy spotkali się, aby w ten sposób uczcić pamięć zmarłych zawodników miejscowego klubu Benedykta Noconia, który miał za sobą występy na ekstraklasowych boiskach w barwach KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, Lecha Poznań, czy Groclinu Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski. A także wychowanka klubu Damiana Murca, który występował także w Stali Kunów i GKS Iwaniska oraz wieloletniego działacza klubu z Łagowa Marcina Graczaka. Wszyscy oni zmarli niespodziewanie w młodym wieku i to właśnie dla nich zorganizowane zostało sobotnie spotkanie.

Przed meczem, w kościele parafialnym w Łagowie odprawiona została msza święta w intencji piłkarzy i działacza ŁKS. Następnie zawodnicy miejscowego klubu wraz z kibicami oraz lokalnymi władzami udali się na cmentarz, aby złożyć symboliczną wiązankę kwiatów i zapalić znicz na grobach zmarłych kolegów.

Gola dla Drużyny Przyjaciół ŁKS strzelił Roman Kowalski (czwarty z lewej).
Gola dla Drużyny Przyjaciół ŁKS strzelił Roman Kowalski (czwarty z lewej). Fot. Kamil Markiewicz

Gola dla Drużyny Przyjaciół ŁKS strzelił Roman Kowalski (czwarty z lewej).
(fot. Fot. Kamil Markiewicz)

ŁKS Georyt Łagów - Drużyna Przyjaciół ŁKS 3:1 (2:1), Daniel Dziarmaga 2, Rafał Włodarczyk - Roman Kowalski.
ŁKS Georyt: Arnold Dudek - Michał Pustuła, Rafał Nawrocki, Rafał Włodarczyk, Janusz Cieślak, Artur Bęben, Krzysztof Maciejski, Daniel Dziarmaga, Sebastian Wąs, Mateusz Żak, Wojciech Włodarczyk, Damian Piotrowicz, Sylwester Łata.
Drużyna Przyjaciół: Paweł Pustuła - Mariusz Arczewski, Sławomir Grzesik, Karol Witek, Robert Haraźny, Adam Stępień, Karol Szachowicz, Marek Świtek, Zdzisław Dziarmaga, Roman Kowalski, Grzegorz Gadowski, Damian Babiński, Paweł Skowron, Szymon Bochniak, Grzegorz Kozłowski, Karol Sobieraj, Radosław Kapica.

Drużyna Przyjaciół ŁKS Łagów.
Drużyna Przyjaciół ŁKS Łagów. Fot. Kamil Markiewicz

Drużyna Przyjaciół ŁKS Łagów.
(fot. Fot. Kamil Markiewicz)

- Sam pomysł zorganizowania takiego spotkania wyszedł od zawodników. Już w zeszłym roku myśleliśmy o tym, ale była to jeszcze zbyt świeża sprawa. Nie przyjechali ci wszyscy zawodnicy, na których liczyliśmy, ale było to organizowane w ostatniej chwili. Po zakończeniu spotkania zebraliśmy się wszyscy przy ognisku, aby powspominać - mówił Grzegorz Siwoń, prezes ŁKS Georyt Łagów.

- Spotkanie pamięci w Łagowie było bardzo emocjonujące i fajnie zorganizowane. Osobiście znałem wszystkich tych chłopaków, których już z nami nie ma, więc tym bardziej było miło spotkać się i powspominać stare czasy. Myślę, że wszyscy mile spędzili czas, zarówno kibice, zawodnicy, jak i wszyscy ci, którzy znali naszych zmarłych kolegów - mówił Sławomir Grzesik, wychowanek Łagowskiego Klubu Sportowego, piłkarz między innymi Korony Kielce, obecnie szkoleniowiec rezerw Korony, który zagrał w Drużynie Przyjaciół ŁKS.

Zespół ŁKS Georyt Łagów.
Zespół ŁKS Georyt Łagów. Fot. Kamil Markiewicz

Zespół ŁKS Georyt Łagów.
(fot. Fot. Kamil Markiewicz)

- Była to bardzo fajna inicjatywa. Dobrze, że zawodnicy pamiętają o zmarłych kolegach. Uczciliśmy ich pamięć mszą świętą, wizytą przy grobach oraz piłkarskim spotkaniem. Fajnie było się wspólnie spotkać i powspominać. Życie toczy się dalej, ale pamięć o naszych bliskich jest bardzo ważna, więc cieszyłbym się, gdyby to spotkanie było organizowane co roku - mówił Mariusz Arczewski, wychowanek ŁKS Łagów, piłkarz Skały Tumlin, który wystąpił w Drużynie Przyjaciół ŁKS.

Wszyscy zawodnicy grający w Drużynie Przyjaciół ŁKS wystąpili w koszulkach z numerem 20. Z takim numerem występował w Łagowskim Klubie Sportowym zmarły Damian Murzec.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie