W naszym województwie żyje się najgorzej

W świętokrzyskim mamy najniższy wskaźnik jakości życia, najgorszy dostęp do bieżącej ciepłej wody, jedne z najniższych dochodów w gospodarstwach domowych i najgorszy dostęp do Internetu. Tak wynika z raportu "Diagnoza społeczna 2011" dotyczącego warunków i jakości życia Polaków.

Raport sklasyfikował nasze województwo na ostatnim miejscu w rankingu określającym ogólny wskaźnik jakości życia. W porównaniu z poprzednim badaniem, zrobionym w 2009 roku, spadliśmy z przedostatniej 15 pozycji zamieniając się miejscami z województwem lubuskim. Najlepiej za to żyje się w województwie mazowieckim. W tym samym rankingu Kielce w zajęły też odległe 19 miejsce na 20 sklasyfikowanych większych miast. Stolica naszego województwa wyprzedziła tylko Radom.
Jak określono jakość życia w świętokrzyskim? Posłużyło do tego wiele obiektywnych i subiektywnych wskaźników między innymi: poczucie szczęścia, poziom wykształcenia, dochody gospodarstw domowych, dostęp do nowoczesnych technologii, warunki mieszkaniowe oraz udział w życiu społecznym.

NISKIE DOCHODY

Dlaczego jednak nasz region wypadł tak słabo? Przyczyn jest wiele, na przykład według "Diagnozy społecznej" gospodarstwa domowe w świętokrzyskim osiągają jeden z najniższych dochodów w skali kraju. Jest to tylko 2725 złotych netto. Gorzej od nas prezentuje się tylko województwo lubelskie, w którym dochody te wynoszą około 2523 złotych. Jest to jednak i tak awans w porównaniu z poprzednim badaniem, w którym z dochodami wynoszącymi 2302 złotych netto na gospodarstwo domowe, zajmowaliśmy ostatnie miejsce.

Autorzy diagnozy pokusili się też o zestawienie aktualnych i prognozowanych dochodów osobistych we wszystkich województwach. O ile aktualnie z dochodami 1478 złotych netto nie zajmujemy jeszcze ostatniego miejsca (za nami jest podkarpackie z dochodami 1461 złotych netto) to według prognoz w 2013 roku będziemy na ostatnim miejscu z dochodami 1911 złotych, podczas gdy właśnie w podkarpackim dochody te wzrosną do 1936 złotych. Dla porównania w najlepiej wypadającym pod tym względem województwie mazowieckim dochód ten wynosi aktualnie 2286 złotych a w 2013 roku ma wynieść 3043 złotych.

BEZ KSIĄŻEK, INTERNETU I CIEPŁEJ WODY

W raporcie znajdują się też inne niepokojące wskaźniki. Województwo świętokrzyskie przoduje, jeśli chodzi o liczbę gospodarstw domowych nie posiadających w mieszkaniach ciepłej bieżącej wody - ich liczba wynosi aż 38 procent, oraz żadnych księgozbiorów - 20 procent. Sytuacja ta niestety nie uległa zmianie w porównaniu z rokiem 2009, kiedy odsetek gospodarstw domowych bez ciepłej bieżącej wody wynosił dokładnie… 38 procent. Razem z województwem dolnośląskim przodujemy też, jeśli chodzi o liczbę gospodarstw domowych pesymistycznie oceniających zmiany swoich warunków mieszkaniowych. Taka sytuacja ma miejsce w 12 procentach gospodarstw z tych województw.

Nieciekawie prezentuje się też sytuacja, jeśli chodzi o opiekę zdrowotną. Właśnie w naszym regionie istnieje najwyższy odsetek gospodarstw domowych, które zrezygnowały z wizyt u lekarza - aż 23,6 procent. Potwierdza to tendencję z poprzedniego badania, gdzie świętokrzyskie również zajmowało pod tym względem niechlubne pierwsze miejsce z wskaźnikiem 22,3 procent. Przykładowo w województwie opolskim z wizyt lekarskich rezygnuje tylko 13 procent gospodarstw.

Nasze województwo wypada też fatalnie, jeśli chodzi o dostęp do Internetu - ma go tylko 52,3 procent gospodarstw domowych. Pewnym pocieszeniem może być tu duży wzrost w porównaniu z rokiem 2009 wynoszący 12,4 procent. Najwięcej gospodarstw z dostępem do Internetu jest za to w małopolskim - 65,7 procent.

WIEDZA PRZEGRYWA Z POLITYKĄ

Pesymistyczny obraz naszego regionu powinien zmuszać do refleksji. Czy jednak należy rzeczywiście brać go sobie do serca? O opinię w tej sprawie poprosiliśmy doktora Andrzej Kościołka, socjologa z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego: - Autorzy "Diagnozy społecznej" to wybitne autorytety naukowe i trzeba im zaufać - mówi Kościołek.