W niedzielę mecz Korony Kielce z Zawiszą Bydgoszcz. Są jeszcze niewiadome (WIDEO)

Zobacz>

Relacja live z meczu Zawisza - Korona w niedzielę od 15.15 na WWW.ECHODNIA.EU

Zaczynamy sezon 2014/2015! W pierwszej kolejce Korona z nowym trenerem Ryszardem Tarasiewiczem i trzema nowymi stranieri, zmierzy się w wyjazdowym spotkaniu z Zawiszą Bydgoszcz. Początek spotkania w niedzielę o godzinie 15.30.

CZYTAJ TAKŻE: W piątek od godziny 9 czat z trenerem Korony Ryszardem Tarasiewiczem

Sędzią głównym pojedynku będzie Jarosław Przybył z Kluczborka. Spotkanie zapowiada się bardzo ciekawie również dlatego, że Zawiszę w poprzednim sezonie prowadził obecny trener Korony. - Ale z tych zawodników, których ja miałem, w wyjściowym składzie może zagrać dwóch - trzech. To będzie mocno zmieniona drużyna - powiedział Ryszard Tarasiewicz.

KIEŁB I NABIL? NIEKONIECZNIE

Zaznaczył, że nastroje w drużynie są dobre, ponieważ żaden zawodnik nie jest kontuzjowany. - Wszyscy są zdrowi i gotowi do gry - mówił na czwartkowej konferencji prasowej trener Ryszard Tarasiewicz. Czy wie już, jak będzie wyglądać wyjściowy skład na niedzielny pojedynek?

- Jest siedmiu-ośmiu zawodników, którzy mogą być pewni występu w Bydgoszczy. Dwie-trzy niewiadome wyjaśnią się w ostatnich dniach, będzie decydować dyspozycja fizyczna - wyjaśnił szkoleniowiec. Zapytany o to, czy na bokach pomocy wystąpią Jacek Kiełb i Nabil Aankour, bo tak można było wnioskować po ostatnich sparingach i treningach, odpowiedział z uśmiechem: - Niekoniecznie.

Dodał, że w inauguracyjnym spotkaniu zwróci uwagę na to, żeby zabezpieczyć środek pola, ponieważ to jest newralgiczna pozycja.

Paweł Golański, piłkarz Korony:

- Nastroje w zespole są bojowe. Wiemy, że początek jest bardzo ważny, dlatego do Bydgoszczy jedziemy po punkty. Jesteśmy doświadczonym zespołem. Potrafimy mądrze ustawiać się na boisku. Tak jak trener powiedział, czasem lepiej jest mądrze stać niż głupio biegać. Oczywiście, sam też mam pewne oczekiwania wobec nowego sezonu. Chciałbym mieć jeszcze więcej asyst niż w poprzednim i obyśmy tracili jak najmniej bramek.

RETUSZE, A NIE REWOLUCJA

Zawodnicy zwracali uwagę na to, że po przyjściu trenera Ryszarda Tarasiewicza zmieniła się organizacja gry. - Na pewno każdy trener ma swoja filozofię gry. Nie będzie to jednak rewolucja, jeśli chodzi o taktykę, tylko drobne retusze. Gra powinna być dopasowana do możliwości i inteligencji zawodników - podkreślił.

Przyznał też, że wolałby, żeby sezony zaczynał się za dwa tygodnie, bo wtedy zespół byłby w optymalnej dyspozycji. - Będzie brakowało kilkanaście dni, żeby pod względem motorycznym wyglądało to tak, jak tego oczekujemy - dodał.

W czwartek do godziny 15 nie zapadła decyzja dotycząca litewskiego bramkarza Vytautasa Cerniauskasa. - Muszę być przekonany na sto procent, a na razie tak nie jest - powiedział trener Tarasiewicz na konferencji, która odbyła się przed treningiem.

Więcej o stronie sportowej meczu Zawisza - Korona, przypuszczalne składy i ciekawostki w sobotnim wydaniu "Echa Dnia".