W czwartek ostrowieccy policjanci dostali zgłoszenie o kradzieży opla zafiry. Właściciel opowiadał, że gdy parkował auto przed swoją posesją, nie zamykał go, a w środku były kluczyki. Uważał, że okolica jest spokojna, więc nic się nie stanie. Mylił się. Ktoś ukradł opla.
W ciągu kilku godzin policjanci namierzyli i zatrzymali podejrzanego. Okazało się, że to 44-letni mieszkaniec miasta. W chwili zatrzymania stróże prawa znaleźli przy nim biały proszek wstępnie zidentyfikowany jako amfetamina. Teraz mężczyźnie może grozić nawet do pięciu lat pozbawienia wolności.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?