W Pałacyku Zielińskiego w Kielcach odbył się monogram "Wielkanoc" Dawida Żłobińskiego. Jeden aktor zagrał trzy osoby

Autorem tekstu wspomnianego monodramu jest mieszkający w Skarżysku-Kamiennej Grzegorz Rak. "Wielkanoc" to jedno z opowiadań cyklu "Święta" wydanych jesienią ubiegłego roku w zbiorze „Opowiadania mazurskie i inne”. Spodobało się ono Dawidowi Żłobińskiemu tak bardzo, że zapragnął pokazać je na scenie i to w formie monodramu. Poprzeczkę zawiesił sobie wysoko, bo musi wcielać się w aż trzy bardzo różne postacie, przeobrażać na oczach widzów stając się Sprawiedliwością, Ptaszyskiem i Obwinionym.

„Wielkanoc” jest opowieścią magiczną, nie wiedzie do wielkanocnego stołu, ale w głąb duszy, w zakamarki pamięci stając się rodzajem spowiedzi z różnych ludzkich grzeszków. Zaczyna się jak w horrorze, jest dramatycznie, czasami smutno, ale zdecydowanie częściej śmiesznie. Dawid Żłobiński kolejny raz dał popis swych aktorskich oraz reżyserskich umiejętności. Wspomagał go radami Szczęsny Wroński, który również wziął na siebie rolę pierwszego, drugiego i trzeciego teatralnego dzwonka.

Wystawienie sztuki było możliwe dzięki Stowarzyszeniu Przyjaciół Teatru im. Stefana Żeromskiego w Kielcach. Wsparły je także Urząd Marszałkowski i Urząd Miasta oraz gmina Masłów.

Kolejny wystawienie „Wielkanocy” odbędzie się wkrótce w Szklanym Domu w Ciekotach.