- Z relacji do jakich dotarli policjanci wynika, że BMW którym jechał 39-latek, wpadło do rowu, uderzyło w przepust i w bramę. Kierowca poprosił znajomych o pomoc i odholowali rozbity samochód – opowiadał sierżant sztabowy Maciej Ślusarczyk z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. Około dwie godziny później 39-latek czuł się na tyle źle, że wezwano do niego pogotowie. Trafił do szpitala w Staszowie i stąd policjanci dostali sygnał, że doszło do wypadku. 39-latkowi pobrano krew do badania. Stróże prawa będą ustalać, czy w chwili gdy samochód wypadł z drogi, mężczyzna był trzeźwy.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?