W czwartek miała zapaść ostateczna decyzja, czy KSZO pojedzie do Rzeszowa. - Proszę o telefon jutro. Wszystko wyjaśni się w piątek - mówił nam wczoraj Tomasz Gogol, były prezes, obecnie administrator w KSZO SSA.
Czwartkowy trening również się nie odbył, podobnie jak inne, zaplanowane na ten tydzień. "Pod telefonem" jest kilku piłkarzy, którzy mogliby pojechać na mecz do Rzeszowa i trener Marek Pastuszka. Ale brakuje jeszcze przynajmniej 7 zawodników. Trudno się spodziewać, że dziś uda się ich pozyskać, zgłosić do rozgrywek. To graniczyłoby z cudem. A walkower w meczu z Resovią, trzeci w tym sezonie, oznaczałby degradację o dwie klasy rozgrywkowe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
