Akcja odbyła się w piątek w Pińczowskim Samorządowym Centrum Kultury. Uczestniczyły w niej 63 osoby. - Tylu mieszkańców przyszło. Krew oddało jednak mniej, bo 48 osób. Wiadomo, mamy pogodę sprzyjającą chorobom i infekcjom, dlatego nie wszyscy zostali dopuszczeni przez pracowników Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w
Kielcach. Mimo to cieszymy się z frekwencji i tego, że są chętni, bo to najważniejsze - podkreśla Rafał Czapla z „Krewkich Ponidzian”.
Każda z 48 osób oddała 450 mililitrów krwi. Przełożyło się to na zebranie ponad 21,5 litra płynu życia. - Część osób oddała krew, by pomóc 4-letniemu Miłoszowi Basągowi, który zmaga się z ciężką chorobą - dodaje Rafał Czapla.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?