- Mogliśmy ją położyć w ziemi, pod ulicą Armii Krajowej i torami kolejowymi, robiliśmy analizę takiego rozwiązania, ale rura ukryta w takim miejscu byłaby narażona na częste awarie. W razie jej wystąpienia naprawa byłaby skomplikowana i wiązałaby się z utrudnieniami w ruchu. Ten problem można ominąć budując tunel dla sieci, ale wówczas koszty ułożenia tego odcinka sieci o długości 300 metrów byłyby 10 razy wyższe - informuje Jan Wilczyński, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Kielcach. - Ze względów technicznych, ekonomicznych i bezpieczeństwa lepszym rozwiązaniem jest budowa sieci napowietrznej.
Dodaje, że konstrukcja jego zdaniem nie jest brzydka, a w przyszłości można ją upiększyć i praktycznie wykorzystać. - Na pewno jest ładniejsza niż stara kładka znajdująca się obok. W przyszłości naszą magistralę można podświetlić, powiesić na niej banery czy po wyburzeniu starej kładki wykorzystać ją jako element nowego przejścia - dodaje prezes.
Po co jest budowana nowa sieć ciepłownicza nad ulicą Armii Krajowej? - Musimy zamknąć kotłownię przy ulicy Zapomnianej, która ogrzewa osiedle Chęcińskie. Jest ona stara i nie spełnia żadnych norm. Budowa nowego obiektu to olbrzymie koszty, więc uznaliśmy, że stary budynek zostanie przerobiony na węzeł cieplny a osiedle podłączone do elektrociepłowni. Nową rurę, która doprowadzi ciepło można włączyć do sieci najbliżej ulicy Szkolnej, więc musimy ją poprowadzić nad ulicą Armii Krajowej. Taki mamy układ w mieście i nie przeskoczymy go - przyznaje prezes.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?