W piątek późnym popołudniem dzielnicowi z Połańca zwrócili uwagę na audi, zaparkowane w rejonie stacji paliw. W aucie siedziało dwóch mężczyzn.
- Jeden z nich, 29-letni pasażer, na widok policjantów zaczął się zachowywać nerwowo. Okazało się, że miał przy sobie 5,5 grama suszu, wstępnie zidentyfikowanego jako marihuana – opowiada aspirant Joanna Szczepaniak, rzecznik prasowy staszowskiej policji.
W domu mężczyzny znaleziono jeszcze gram tej samej substancji. Usłyszał zarzut posiadania narkotyków, za co może grozić do trzech lat pozbawienia wolności.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?