Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W powiecie buskim woda powoli opada, ale kolejne ulewy nadciągają

Elżbieta Zemsta
Elżbieta Zemsta
W minioną sobotę w miejscowości Rataje i Słupia w gminie Pacanów na polach wciąż stała woda po ulewach, jakie przeszły nad gminą na początku sierpnia.
W minioną sobotę w miejscowości Rataje i Słupia w gminie Pacanów na polach wciąż stała woda po ulewach, jakie przeszły nad gminą na początku sierpnia. fot. Sławek Rakowski
Noc z 16 na 17 sierpnia - według prognoz pogody - ma przynieść ulewne deszcze i grad. Ostrzeżenia meteorologiczne obowiązują na terenie całego województwa świętokrzyskiego. Groźnie pogodowo ma być także w kolejnych dniach. W powiecie buskim dopiero niedawno woda zaczęła opadać po ulewach z początku sierpnia. Czy kolejne opady stanowią nowe zagrożenie?

Ponad 200 zdarzeń związanych z ulewnymi deszczami, posesje odcięte od świata, zalane domy i pola uprawne - sierpniowa pogoda dała się we znaki mieszkańcom powiatu buskiego. Ulewne deszcze z 6 i 7 sierpnia narobiły poważnych szkód i dopiero niedawno woda opadła na tyle, by można było dojechać do posesji w miejscowości Rataje w gminie Pacanów.

- Jedzenie i woda były dostarczane tam przez pracowników pomocowych ośrodków gminnych, dopiero niedawno droga znów stała się przejezdną - informował Piotr Dziedzic z buskiej straży pożarnej.

Podobnie było w miejscowości Słupia, tam służby Ochotniczej Straży Pożarnej dowoziły żywność dla odciętych od świata mieszkańców kilku posesji.

- Cały czas uważnie śledzimy doniesienia pogodowe. Wiemy już, w których miejscach najczęściej trzeba reagować po silniejszych ulewach. Tak jest na przykład w miejscowości Biechów w gminie Pacanów, tam jest niewielki strumień, który zawsze szybko nabiera wody i zalewa okoliczne posesje. Podobnie jest w Pacanowie i Solcu - Zdroju, gdzie przy większych opadach deszczu Kanał Strumień stanowi zagrożenie dla mieszkańców okolicznych domów - dodaje Piotr Dziedzic.

Strażacy w tych newralgicznych miejscach zwyczajowo ustawiają zapory z workami z piaskiem bądź rękawy przeciwpowodziowe.
Jak podkreśla Piotr Dziedzic, ratownicy są - pod względem sprzętu i ludzi, przygotowani na potencjalne zagrożenia.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie