Krótko później w gminie Baćkowice inny kierowca zatrzymał prowadzącego hondę i uniemożliwił mu jazdę do czasu, aż pojawili się policjanci. Okazało się, że 70-latek z powiatu ostrowieckiego, który niebezpieczne manewrował na krajówce miał blisko promil alkoholu w organizmie.
Kilka godzin później w gminie Sadowie policjanci zatrzymali do kontroli 59-latka prowadzącego peugeota.
- Mężczyzna miał blisko 2,7 promila alkoholu w organizmie, a do tego nie miał uprawnień do kierowania - informowała podkomisarz Agata Frejlich, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Opatowie.
Z kolei w sobotnią noc policjanci zostali wezwani do kolizji na ulicy Kilińskiego w Opatowie.
- Mężczyzna relacjonował, że renault najechał na tył jego samochodu, a potem zjechał na pobliski parking. Kierujący renaultem zostawił samochód i próbował uciec pieszo. Po kilku minutach został zatrzymany przez policjantów i samego poszkodowanego. Okazało się, że 60-latek ma ponad dwa promila alkoholu w organizmie - uzupełniała Agata Frejlich.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Te imiona kiedyś były obciachem, a teraz biją rekordy popularności
ZOBACZ TAKŻE: Flesz - kranówka lepsza dla zdrowia i kieszeni
Źródło: vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
