Policjanci ze Staszowa w miniony weekend zatrzymali prawa jazdy siedmiu kierowcom, którzy mimo trudnych warunków w terenie zabudowanym znacznie przekroczyli prędkość. Niechlubnym rekordzistą był 46-latek skontrolowany w sobotę w Rytwianach. W miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 kilometrów na godzinę mężczyzna jechał hyundaiem z prędkością 124 kilometrów.