W Radoszycach mężczyzna ucierpiał po wyrzucie pary wodnej z pieca
Historia rozegrała się w niedzielne popołudnie, 17 grudnia w miejscowości Radoszyce w powiecie koneckim.
Jak informował młodszy brygadier Mariusz Czapelski, rzecznik prasowy komendy powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Końskich, gdy na miejsce dojechał pierwszy zastępy Ochotniczej Straży Pożarnej z Radoszyc, z komina domu wydobywał się dym.
- Nie było co prawda oznak pożaru, ale ratownicy postanowili wejść od środka budynku, aby sprawdzić stan poszkodowanego. - Mężczyzna znajdował się w kotłowni budynku, był przytomny, ale z utrudnionym kontaktem słownym i widoczną raną krwawiący na głowie – wyjaśniał Mariusz Czapelski.
Wokół pieca była para wodna, ponieważ doszło do jej wyrzutu w czasie rozpalania urządzenia.
- W związku z zagrożeniem ponownego wyrzutu pary, strażacy podjęli decyzje o szybkiej ewakuacji mężczyzny. Na miejsce przybyła załoga karetki pogotowia, która przejęła opiekę nad poszkodowanym – dodawał konecki strażak.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?