W Radoszycach strażacy gasili szopę
Paliła się drewniana szopa o wymiarach 3 na 3 metry. W środku były stare ubrania i nieco drewna na opał. Strażacy wsparci przez ratowników z Końskich ugasili ogień i obronili przed nim sąsiednie budynki. Potem zajęli się rozbiórkę uszkodzonych elementów konstrukcji.
- Do szopy nie był doprowadzony prąd. Ze wstępnych ustaleń wynika, że pożar mógł zacząć się od niedopałka papierosa
– podsumowywał młodszy brygadier Mariusz Czapelski, oficer prasowy koneckiej straży pożarnej.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?