Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Skarżysku kradną nawet kamienie

BOL
 Po potężnych głazach na prywatnej działce zostały tylko dziury w ziemi.
Po potężnych głazach na prywatnej działce zostały tylko dziury w ziemi. Archiwum
Ludziom wszystko się przyda. O wzroście liczby drobnych kradzieży mówią policjanci. Czy do tej kategorii można zaliczyć to, co spotkało Antoniego Wiatra ze Skarżyska? Na granicy jego działki, w sporej odległości od ulicy Łyżwy, stały trzy potężne głazy.

- Zostały wyorane z pola, przynajmniej kilkadziesiąt lat temu. Ja w tym miejscu urządziłem pole golfowe. Kilka dni temu poszedłem w to miejsce i okazało się, że głazów nie ma. Zostały dziury w ziemi i ślady kół terenowego samochodu. Musiał przyjechać ktoś nie biedny, bo terenówka kosztuje. I nie był sam, bo w pojedynkę na pewno nie dałoby się ruszyć kamieni. Pewnie przydadzą się do skalniaka albo oczka wodnego. Policji tego nie zgłaszałem, ale chcę pokazać czytelnikom, jaka jest u nas skala złodziejstwa - powiedział nam pan Antoni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie