Tymczasem już w sobotę 24 września o godzinie 18 podopieczni trenera Aleksandra Malinowskiego zagrają kolejny ligowy mecz z ASPR Zawadzkie.
ASPR Zawadzkie to beniaminek, który w tym sezonie jeszcze nie poczuł smaku zwycięstwa. Dwukrotnie schodził pokonany: w otwierającej sezon kolejce uległ MTS Chrzanów różnicą siedmiu goli 25:33, zaś w ostatnim spotkaniu - we własnej hali - musiał uznać wyższość SPR-u Tarnów, ulegając 30:33.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?