Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W sobotę o godzinie 19 KSSPR Końskie podejmuje Siódemkę Legnica

Paweł Kotwica [email protected]
Drużyna trenera Michała Przybylskiego (w środku) w sobotę gra mecz, który praktycznie zadecyduje o drugim miejscu w lidze.
Drużyna trenera Michała Przybylskiego (w środku) w sobotę gra mecz, który praktycznie zadecyduje o drugim miejscu w lidze. Kamil Markiewicz
Konecka drużyna kończy sezon w pierwszej lidze "na oparach"

W poprzednim sezonie ko-neccy szczypiorniści w końcówce rozgrywek wyprzedzili Siódemkę Legnica i zapewnili sobie prawo gry w barażach o awans do PGNiG Superligi. Skorzystali z tego prawa, ale awansu nie udało się uzyskać. W tym sezonie sytuacja jest podobna, choć na drugim miejscu w tabeli nasi szczypiorniści usadowili się już dawno temu. Przewaga nad zespołem z Legnicy wydawała się bezpieczna, ale na skutek kontuzji nasz zespół stracił w meczach wyjazdowych kilka punktów i przed przedostatnim meczem w sezonie, w którym KSSPR będzie podejmowało Siódemkę, jego przewaga nad leg-niczanami wynosi tylko dwa punkty.

W przypadku porażki naszego zespołu, o drugim miejscu zadecyduje ostatnia kolejka. W ostatniej serii spotkań drużyna z Końskich zagra w Pieka-rach Śląskich z Olimpią, a Siódemka zmierzy sie u siebie z Viretem Zawiercie. W pierwszej rundzie nasz zespół wygrał w Legnicy 32:30, a więc w sobotę do zapewnienia sobie drugiego miejsca w tabeli wystarczy mu remis.

- Nie będzie to łatwe, bo mamy sporo kontuzji i chorób,a Siódemka to przecież bardzo dobra drużyna. W końcówce poprzedniego sezonu mieliśmy do dyspozycji niemal wszystkich zawodników, teraz "jedziemy na oparach" - mówi trener koneckiej "siódemki", Michał Przybylski.
W tym tygodniu kilku zawodników jego zespołu było wyłączonych, na dłużej lub krócej, z zajęć. We wtorek na treningu urazu pleców doznał podstawowy obrońca Krzysztof Słonicki. Wcześniej rozchorował się Sebastian Smołuch, chory jest również Przemysław Matyjasik, który dodatkowo ma problemy z kolanem. Nie wiadomo, czy będą mogli zagrać w sobotnim spotkaniu.

- Mam nadzieję, że chłopaki się zmobilizują na ten ostatni mecz w naszej hali. Postanowiliśmy przenieść mecz na godzinę 19, bo zaczyna się sezon grillowy, a chcielibyśmy mieć na tym spotkaniu komplet publiczności - dodaje Przybylski.

W poprzednich rozgrywkach, ze względu na problemy finansowe, udział KSSPR w barażach stał pod znakiem zapytania. Jak będzie w tym sezonie? - Najpierw dograjmy sezon zasadniczy, o barażach będziemy rozmawiać później - kończy trener koneckiego zespołu.

Mecz, który rozstrzygnie o drugim miejscu w tabeli, rozegrają w sobotę o godzinie 19 przed własną widownią piłkarze ręczni KSSPR Końskie.

WSZYSTKO o piłce ręcznej w Świętokrzyskiem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie