MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W sobotę wielkie derby Partyzant kontra Neptun

Kamil Markiewicz
Sezon w czwartej lidze rozpoczęty. Partyzant zanotował remis, a Neptun porażkę

W weekend zainaugurowane zostały zmagania w czwartej lidze. Jako pierwsi na boisko wybiegli piłkarze Partyzanta Radoszyce, którzy w sobotę podejmowali Naprzód Jędrzejów. Nasza drużyna od 7 minuty przegrywała 0:1, po trafieniu Mateusza Fryca. Taki wynik utrzymał się do przerwy. W 57 minucie do wyrównania doprowadził Jakub Jaśkiewicz. Partyzant miał okazje, aby przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, ale żadnej z nich nie wykorzystał.

- Szkoda, że nie udało nam się wygrać tego meczu, ponieważ mieliśmy ku temu sytuacje. Dobrze spisywał się bramkarz gości, który skutecznie bronił strzały moich zawodników - mówił Jarosław Komisarski, trener Partyzanta.

Spadkowicz okazał się zbyt mocny

W niedzielę, Neptun Końskie zagrał w Sandomierzu ze spadkowiczem z trzeciej ligi - Wisłą. Do przerwy utrzymywał się bezbramkowy remis. W drugiej połowie do głosu doszli gospodarze. Katem koneckiego zespołu okazał się Maciej Stróżak, który w 71 minucie wyprowadził gospodarzy na prowadzenie, a w 78 minucie ustalił wynik spotkania na 2:0 dla Wisły.

- Gospodarze byli lepszym zespołem i zasłużenie wygrali. Nie mogliśmy iść z nimi na wymianę ciosów, bo nasza porażka mogłaby być znacznie wyższa, więc nastawiliśmy się na grę z kontrataków. Mieliśmy kilka okazji do zdobycia bramek. W pierwszej połowie świetną okazję do strzelania gola miał Piotr Gardynik, a w drugiej Krzysztof Pach. Niestety ich nie wykorzystaliśmy - mówił Waldemar Szpiega, trener Neptuna.

Najważniejszy mecz w sezonie

Przed naszymi drużynami jeden z najważniejszych meczów w sezonie, mianowicie spotkanie derbowe. W sobotę, o godzinie 17, Neptun podejmował będzie Partyzanta. Gospodarze przed tą konfrontacją mają problemy kadrowe. Z powodu urazów mogą nie zagrać Michał Prus-Niewiadomski, Jan Sroka i Piotr Gardynik. Z powodu przeziębienia może zabraknąć Dominika Szymkiewicza. Radoszycka ekipa wystąpi bez Dawida Kuterskiego.

- Nasza sytuacja kadrowa przed meczem z Partyzantem nie wygląda najlepiej. Na pewno przystąpimy do konfrontacji zmobilizowani. Będziemy chcieli zrehabilitować się za porażkę w pierwszym spotkaniu. Zapowiada się niezwykle emocjonujący pojedynek - podkreśla Waldemar Szpiega.

- Jedziemy do Końskich odnieść zwycięstwo. Mam nadzieję, że w końcu nam się to uda. Znamy Neptuna bardzo dobrze. Wiemy, jak zagrał w Sandomierzu i będziemy to chcieli wykorzystać w sobotnim pojedynku - mówił Jarosław Komisarski.

Kolejne mecze już w środę

W związku z powiększeniem czwartej ligi do osiemnastu zespołów, zwiększyła się liczba spotkań. Drużyny na początku rozgrywek, póki aura na to pozwala będą grały częściej. W sierpniu w weekendy i środy. Właśnie w środę, nasze zespoły rozegrają kolejne pojedynki. O godzinie 17.30, Partyzant zagra u siebie ze Zdrojem Busko-Zdrój, a Neptun zmierzy się na wyjeździe z ŁKS Georyt Łagów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie