Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Starachowicach zbadają miejsca sprzedaży alkoholu

Agnieszka Lasek-Piwarska [email protected]
Paweł Żmudziński, naczelnik Wydziału Rozwoju Miasta: - Nikt wcześniej nie weryfikował danych przedstawianych przez sprzedawców alkoholu. Sprawa dotyczy finansów, więc raz na jakiś czas warto sprawdzić, czy wszystko jest w porządku.
Paweł Żmudziński, naczelnik Wydziału Rozwoju Miasta: - Nikt wcześniej nie weryfikował danych przedstawianych przez sprzedawców alkoholu. Sprawa dotyczy finansów, więc raz na jakiś czas warto sprawdzić, czy wszystko jest w porządku.
Miejscy urzędnicy zbadają miejsca sprzedaży alkoholu w Starachowicach. W razie nieprawidłowości cofnięte będą zezwolenia na sprzedaż trunków.

Urzędnicy skontrolują, czy podawane przez sprzedawców alkoholu informacje o wartości sprzedaży napojów z promilami są zgodne z prawdą. To pierwsza tego typu kontrola w Starachowicach.
Komisja z Urzędu Miasta zacznie sprawdzać handlujących alkoholem w piątek. Po co? Po to, aby nie uronić… ani złotówki z opłat, które sprzedawcy napojów z promilami wpłacają do budżetu, a które to pieniądze trafiają do Gminnego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.

Mogą kontrolować

Właściciele sklepów, barów, restauracji, hoteli itp, którzy sprzedają napoje z procentami, mają obowiązek do końca stycznia przedstawić urzędnikom oświadczenie o wartości sprzedaży alkoholu za ubiegły rok. Na podstawie tego oświadczenia magistrat nalicza opłatę, tak zwaną "alkoholową". Rocznie, jeśli wartość sprzedaży alkoholu nie przekroczy 37,5 tysiąca złotych, płacą 525 złotych. Jeśli wartość sprzedaży jest większa, przedsiębiorca płaci więcej. Dla przykładu - jeśli sprzeda za 40 tysięcy złotych zapłaci 560 złotych.

Czy urzędnicy mogą kontrolować? Okazuje się, że tak.
- Mamy takie uprawnienia na podstawie ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi oraz ustawie o swobodzie prowadzenia działalności gospodarczej - informuje Andrzej Kiepas, podinspektor w Referacie Rozwoju Gospodarczego Urzędu Miasta.

Kontrola zapowiedziana

Kontrole potrwają do końca stycznia, dziennie komisja sprawdzi dwa punkty sprzedaży alkoholu. Wybierze je w losowaniu. Właściciele będą uprzedzani o wizycie. Na siedem dni przed nią, dostaną polecony list. Nie każdego urzędnicy mogą skontrolować. Jeśli właściciel niewielkiego biznesu był kontrolowany w roku przez 12 dni, a kontrole wymagały powiadomienia, sprawdzić go już nie można.
- Będziemy sprawdzać czy w punktach są informacje o zakazie sprzedaży alkoholu nieletnim, będziemy też prosić właścicieli o podanie wartości sprzedaży od początku roku, będziemy też na przykład prosić o wydruki z kasy fiskalnej - mówi Andrzej Kiepas - Jeśli okaże się, że w oświadczeniach będą dane niezgodne z prawdą, będziemy cofać wydane zezwolenia na sprzedaż alkoholu.

Pieniądze na profilaktykę

W Starachowicach wydanych jest 200 koncesji na sprzedaż alkoholu. W 2008 roku z opłaty alkoholowej do budżetu wpłynęło prawie 656 tysięcy złotych. W planie finansowym gminnego programu profilaktyki rozwiązywania problemów alkoholowych i przeciwdziałania przemocy na przyszły rok zapisano kwotę 700 tysięcy złotych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie