Te drapieżniki łowi się na sztuczne przynęty, metodą spinningową, lub na żywe rybki. Tysiące miłośników wędkowania próbowało złowić cętkowanego "zębatego" - najczęściej bezskutecznie.
We wtorek koła Polskiego Związku Wędkarskiego w Mostkach i Suchedniowie zorganizowały zawody spinningowe na zbiornikach w tych miejscowościach. Dodajmy, że oba zalewy uchodzą za dobre łowiska szczupaków. Tym razem ryby chyba też urządziły sobie święto, bo nie chciały brać. Na 17 zawodników w Mostkach nie złowiono ani jednego wymiarowego szczupaka. W Suchedniowie wędkarzy było 35, wynik był identyczny. Mistrzem został Marcin Dulęba, łowca 19 - centymetrowego okonia.
- Wziął na mały twister herbacianego koloru - powiedział nam zwycięzca zawodów. Uczestnicy imprezy opowiadali o dwóch sporych sztukach, które zerwały się w trakcie holu. Prawie pięciogodzinne, bezowocne spinningowanie nie zniechęciły najmłodszego uczestnika, niespełna 11 - letniego Kacpra Gałczyńskiego. - Na rybach tak jest, łowię często z kolegami albo tatą - mówi Kacper. Na udane połowy wędkarze mają jeszcze sporo czasu. Na szczupaki wolno polować do końca grudnia. Przypomnijmy, rekordowy szczupak, złowiony w Polsce to okaz ważący ponad 24 kilogramy. Schwytano go w latach 70 - tych w świętokrzyskiej Nidzie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?