"Morsy rodem z rzeki Koprzywianka" z miejscowości Szewce, w gminie Samborzec rosną w siłę. Grono morsujących pań i panów jest coraz liczniejsze. Święto Trzech Króli to kolejny dzień, kiedy morsy zanurzyły się w rzecznym nurcie Koprzywianki.
Mimo braku śniegu i kry na wodzie, morsującym dopisywały doskonałe humory. - Zapraszamy wszystkich, którzy jeszcze z jakiś powodów się wahają - zachęcają morsujący. - Zapewniamy miejsce do przebrania się - świetlicę w Szewcach. Nasz morsujący Piotr jest z zawodu ratownikiem medycznym.