Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Świętokrzyskim Ośrodku Adopcyjnym w Kielcach będzie można bezpłatnie porozmawiać z psychologiem o każdym problemie

Iwona Rojek
W Świętokrzyskim Ośrodku Adopcyjnym w ubiegłym roku 45 dzieci znalazło dla siebie rodziców. Obecnie spośród 173 zgłoszonych maluchów kwalifikacje do pozyskania nowych opiekunów otrzymało 37, z tego względu, że pozostała część ma albo nie rozwiązane kwestie prawne, albo pójdą do rodzin spokrewnionych babci, dziadka, cioci. Przez 7 lat istnienia placówki własne rodziny znalazło 350 dzieci.

Obecna na konferencji, podczas której podsumowano całą działalność adopcyjną w zeszłym roku, była Renata Janik, wicemarszałek województwa z nowym pomysłem.

– Gustowne pomieszczenia Ośrodka w nowym budynku przy ulicy IX Wieków 4a w Kielcach bardzo mi się podobają, w takiej scenerii można odbyć wiele osobistych rozmów, ale chcieliśmy dzisiaj zaproponować też całkiem inną, bardzo potrzebną inicjatywę - ogłosiła. – Nasze społeczeństwo ma wiele problemów emocjonalnych, nie tylko z powodu niepłodności czy poronień, ale też nie radzi siebie z wychowywaniem dzieci, jest dużo problemów w małżeństwach, coraz więcej rodzin się rozpada, ludzie dostają wiadomość o nagłej chorobie czy utraty pracy i też nie radzą sobie z tym. W każdą ostatnią sobotę miesiąca w godzinach od 11 do 14 zainteresowani będą mogli porozmawiać o swoich bolączkach z psychologiem. Wcześniej wskazane byłoby się umówienie pod numerem 41 248 17 10. Obiecuję, że jeśli ta inicjatywa będzie cieszyła się zainteresowaniem mieszkańców, liczba spotkań zostanie zwiększona. Najbliższe spotykanie odbędzie się 26 stycznia - mówiła Renata Janik.

Anna Sokołowska Smółkowska, dyrektor Świętokrzyskiego Ośrodka Adopcyjnego dodała, że obserwuje wzrost zainteresowania przysposobieniem dziecka. – W tym roku mieliśmy dwie niecodzienne sytuacje, jedna z rodzin zaadoptowała całą czwórkę rodzeństwa, a druga rodzeństwo – mówiła. - Coraz częściej zdarzają się też takie sytuacje, że najpierw rodzice adoptują jedno dziecko, a po latach przychodzą po kolejne.

Dyrektor mówiła, że zapewniają przyszłym rodzicom nie tylko trzymiesięczne szkolenie przygotowujące ich do nowej roli, potem mogą oni korzystać ze spotkać integracyjnych z innymi rodzinami, wymienić się doświadczeniami, problemami czy radościami – one odbywają się raz w miesiącu - albo porad psychoterapeutów.

- Zanim dane dziecko trafi do obcego domu, musi zostać dokładnie zdiagnozowane pod względem zdrowotnym, musimy poznać historię całej jego rodziny, żeby jak najlepiej dobrać do niego rodziców – tłumaczy dyrektor Sokołowska Smółkowska. - Ludzie też mają pewne oczekiwania, najczęściej chcą, żeby to były jak najmniejsze dzieci. Prawo zezwala, że dzieci mogą także adoptować samotne osoby i takie kobiety przychodzą często do nas.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie