Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Świniarach pomogą bezdomnym z zaburzeniami psychicznymi

/IB/
Pierwszą w województwie świętokrzyskim placówkę dla osób bezdomnych z zaburzeniami psychicznymi, która pomoże im wyjść z bezdomności i usamodzielnić się, otworzyła w poniedziałek w Świniarach Caritas Kielecka.

Wspierają bezdomnych

Wspierają bezdomnych

W województwie świętokrzyskim działa 27 ośrodków wsparcia dla bezdomnych, w tym dwie ogrzewalnie w Kielcach. W ubiegłym roku korzystało z ich opieki ponad 700 osób

Pensjonat dla osób po kryzysach psychicznych zagrożonych bezdomnością mieści się w zespole placówek Caritas Kieleckiej w Świniarach, w gminie Solec-Zdrój. To dziewięć samodzielnych pokoi z aneksami kuchennymi i łazienkami, gdzie może mieszkać dwadzieścia osób. Podopieczni pensjonatu będą sami troszczyli się o swoje życiowe potrzeby, ale będą nad nimi czuwać: psycholog, pracownik socjalny oraz pracownicy środowiskowego domu samopomocy i służyć pomocą, gdyby wystąpiły jakieś problemy.

LUDZIE PO KRYZYSACH

Zespół placówek Caritasu w Świniarach specjalizuje się w pracy z osobami po kryzysach psychicznych. W zespole tych placówek działają już: dom pomocy społecznej, środowiskowy dom samopomocy i hostel dla osób z zaburzeniami psychicznymi, które nie mają wystarczającego wsparcia w rodzinie i środowisku. Nowa placówka będzie ukierunkowana na pomoc w usamodzielnianiu się osób bezdomnych, które mają problemy psychiczne.

- Kryzysy psychiczne to częsty problem wśród osób bezdomnych. W Świniarach będzie się nimi opiekował doświadczony personel, który pomoże im w usamodzielnieniu - mówi ksiądz Stanisław Słowik, dyrektor Caritas Kieleckiej, która sfinansowała inwestycję w 60 procentach (resztę dołożył Bank Gospodarstwa Krajowego).

TRUDNE POWROTY POWODZIAN

- Do placówki będziemy przyjmować przede wszystkim osoby, które chcą coś zrobić ze swoim życiem, podejmują próby usamodzielnienia się i już znajdują się pod opieką naszych ośrodków wsparcia dla bezdomnych lub tych, które prowadzi Towarzystwo Świętego Brata Alberta. Będziemy też współpracowali z ośrodkami pomocy społecznej i przyjmowali osoby, które funkcjonowały do tej pory samodzielnie, ale istnieje ryzyko, że sobie nie poradzą i nie przetrzymają zimy - mówi ksiądz Słowik. Placówka jest również otwarta na przyjęcie powodzian, którzy sobie nie potrafią poradzić z powrotem do normalnego funkcjonowania, a także dla pacjentów z oddziałów psychiatrycznych, którzy po zakończeniu leczenia nie mają gdzie wrócić.

- Przywracanie do samodzielnego funkcjonowania osób po kryzysach psychicznych jest trudną pracą, ale udaje się. Już cztery osoby wróciły do samodzielnego życia po pobycie w naszej placówce readaptacyjnej - mówi ksiądz Słowik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie