Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W sztuce Jowity Tenderowicz z Sandomierza zagrają aktorzy znani z serialowych i filmowych ról

Anna BILSKA [email protected]
Jowita Tenderowicz - z lewej i Karolina Wiecheć podczas próby do spektaklu.
Jowita Tenderowicz - z lewej i Karolina Wiecheć podczas próby do spektaklu. Archiwum prywatne
Duże zainteresowanie przedsięwzięciem naszej studentki. W jej sztuce zagrają aktorzy znani z serialowych i filmowych ról. Wspierają ją też organizacje kulturalno-historyczne.

Dramat "NIE-dzisiejsi" to opowieść łącząca współczesność i przeszłość, to historia każdego z nas, który żyjąc w dzisiejszym świecie chciałby czasami zdjąć maskę z twarzy i pokazać swoją wrażliwość często skrzętnie skrywaną. "NIE-dzisiejsi" to spektakl wielopoziomowy, który z jednej strony upamiętnia okres Powstania Warszawskiego (2014 rok - 70 rocznica) i ludzi walczących o wolność, z drugiej, przekazuje najpiękniejsze wartości, jakie są w człowieku a o których w dzisiejszych czasach często zapominamy.

"NIE-dzisiejsi" to dramat Jowity Tenderowicz pochodzącej z Sandomierza i jej koleżanki ze studiów z krakowskiej uczelni. W projekt zaangażowali się aktorzy znani z ról w słynnym filmie "Jack Strong" i popularnym serialu "Pierwsza miłość".

"NIE-dzisiejsi" to spektakl teatralny, który przygotowują dwie studentki - Jowita Tenderowicz i Karolina Wiecheć w ramach swojej pracy licencjackiej. Dziewczyny najpierw napisały dramat o tym samym tytule, a potem zapragnęły przenieść swoje przemyślenia na prawdziwą scenę. Pomysł przypadł do gustu wielu osobom i instytucjom, które postanowiły pomóc w jego realizacji.

Z SZUFLADY… NA SCENĘ

Jowita Tenderowicz studiuje zarządzanie kulturą na trzecim roku na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie.

- To taki nowy kierunek, w którym uczymy się jak zarządzać instytucjami kultury oraz jak tworzyć własne projektu kulturalne - zdradza Jowita, która wkrótce będzie bronić licencjat. W ubiegłym roku postanowiła, że obroni się w niekonwencjonalny, ciekawszy sposób niż tradycyjne pisanie pracy.

- Lubię pisać książki, jednak zwykle nigdzie ich nie upubliczniam. Teraz chciałam to zmienić. Postanowiłam napisać dramat, wydać go i wystawić, a że zbliżał się mój licencjat, pomyślałam, dlaczego by tego nie połączyć. Zaprosiłam więc do współpracy koleżankę, abyśmy mogły wspólnie obronić pracę, czego nikt jeszcze w moim instytucie nie próbował. Podzieliłyśmy się kwestiami dramatu, ustaliłyśmy, że ja zajmę się częścią historyczną, która jest wiodącym wątkiem dramatu, koleżanka natomiast dopisze część współczesną - wyjaśnia Jowita Tenderowicz.

ZAGRAJĄ PROFESJONALIŚCI

W sztuce zagrają studenci Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie.

- Mogę się pochwalić, że jeden z aktorów, Piotr Nerlewski, grał syna Ryszarda Kuklińskiego, głównego bohatera w filmie "Jack Strong". Drugi z aktorów, Tomasz Włosok, gra w serialu "Pierwsza miłość" - zdradza Jowita.

Co ważne, opiekunem sztuki jest wybitny profesor teatrologii Emil Orzechowski, który założył kierunek zarządzanie kulturą na Uniwersytecie Jagiellońskim, na którym studiują dziewczyny. Jowita zajmuje się koordynacją całego projektu, natomiast reżyserką spektaklu jest Zuzanna Bojda również studentka Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie na wydziale reżyserii dramatu.

NA PODBÓJ POLSKICH SCEN

Wkrótce odbędzie się premiera spektaklu w Krakowie.

- Nie chcielibyśmy tylko na tym poprzestać i mamy w planach żeby jeździć z tą sztuką po Polsce. Dostaliśmy dofinansowanie z Urzędu Miasta w Krakowie na projekt, ale nie mamy wystarczających funduszy żeby móc wystawić ją w innych miastach w kraju. Będziemy szukać sponsorów i środków, aby udało się zrealizować nasze zamiary. Być może wystawimy spektakl w Sandomierzu, bardzo bym tego chciała, bo to moje rodzinne miasto i zawsze chętnie do niego wracam - mówi Jowita i wspomina, że miłość do historii zaszczepił w niej jej nauczyciel tego przedmiotu ze Szkoły Podstawowej w Chobrzanach, Tomasz Styczeń.

- Urodziłam się w Sandomierzu, los tak chciał, że w wieku 12 lat przeprowadziłam się z całą rodziną do Krakowa, jednak zawsze pamiętałam o tym skąd pochodzę. Zawsze z chęcią wracam w rodzinne strony, które tak ukochał Stefan Żeromski - opowiada sandomierzanka.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu SANDOMIERSKIEGO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie