Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W ujęciu wodnym w Łącznej są groźne bakterie coli

Mateusz Bolechowski
Pani Danuta Dulęba z Łącznej po pitną wodę wybrała się do studni syna w sąsiednim Osełkowie. Płynąca z kranów woda nie nadaje się do spożycia.
Pani Danuta Dulęba z Łącznej po pitną wodę wybrała się do studni syna w sąsiednim Osełkowie. Płynąca z kranów woda nie nadaje się do spożycia. Mateusz Bolechowski
Kilka tysięcy ludzi zostało bez dostępu do pitnej wody po tym, jak okazało się, że woda w kranach jest skażona bakteriami coli. Gmina tego samego dnia przeprowadziła dezynfekcję, od dziś mieszkańcom woda będzie dowożona beczkowozami.

Gmina Łączna szczyci się tym, że jest niemal w całości zwodociągowana. Bieżaca woda to dla kilku tysięcy mieszkańców duża wygoda. Jednak od środowego popołudnia można jej używać wyłącznie do celów przemysłowych. Do domów dostarczana jest z ujęcia wody na górze Jamno. Zgodnie z przepisami próbki wody regularnie bada skarżyski SANEPID. W środę po południu okazało się, że w wodzie, która trafia do większości mieszkańców gminy, wykryto obecność bakterii coli. Są one pochodzenia kałowego, występują one w odchodach ludzi i innych ssaków. Jeśli dostaną się do układu pokarmowego, mogą spowodować ciężkie choroby, szczególnie narażone są dzieci.

Dezynfekują wodę

SANEPID jeszcze przed wysłaniem pisma poinformował o fakcie władze gminy. - Z tego, co nam powiedziano, wynika, że stężenie bakterii nie jest duże, ale od razu zareagowaliśmy zgodnie z wszystkimi procedurami - mówi Romuald Kowaliński, wójt Łącznej. Przystąpiono do dezynfekcji ujęcia wody. Na terenie gminy pojawiły się ogłoszenia ostrzegające mieszkańców o niezdatności wody. - Dowiedziałam się o tym, do tej pory nigdy u nas nie było takiego problemu. Przyszłam do syna w Osełkowie, żeby nabrać wody. Ma studnię - mówi Danuta Dulęba z Łącznej. Jak zapewnia wójt, od czwartku woda pitna będzie dowożona do sołectw beczkowozami, do czasu, kiedy zagrożenie zniknie.

Lepiej nie pić

Na gminnym ogłoszeniu napisano, że woda z kranów nadaje się do spożycia wyłącznie po przegotowaniu. Z pracownikami SANEPIDu nie udało się nam skontaktować. Ale biolog Andrzej Staśkowiak ostrzega, że nawet przegotowana woda może nie być bezpieczna dla zdrowia. - Nie wszystkie bakterie giną w temperaturze stu stopni, chyba, że czas gotowania przekracza pięć minut. Zależy to także od ilości bakterii w wodzie - twierdzi naukowiec. Odradza też kąpanie się w skażonej wodzie. Mieszkańcy Łącznej mają poważny problem. W tym roku z terenu gminy do rzeki Kamionki przez całe lato dostawały się wielkie ilości bakterii coli, przez co zamknięte było kąpielisko w Suchedniowie. Teraz groźne bakterie znaleziono w ujęciu wody. Być może tym razem uda się ustalić, kto stworzył zagrożenie dla zdrowia ludzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie