Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Wąchocku potrzeba lekarzy i nowego ośrodka zdrowia

Kazimierz CUCH
O problemach wąchockiej służby zdrowia mówił doktor Andrzej Sokołowski
O problemach wąchockiej służby zdrowia mówił doktor Andrzej Sokołowski Kazimierz Cuch
Brak lekarzy i konieczność budowy nowego ośrodka zdrowia to największe problemy służby zdrowia w Wąchocku. Około 2 tys. mieszkańców miasta i gminy Wąchock leczy się w placówkach służby zdrowia poza gminą.

- Mamy nieco ponad 5 tysięcy pacjentów, a powinno być 7 tysięcy. Średnio miesięcznie dostajemy 8 złotych za pacjenta podstawowej opieki zdrowotnej. Brakujące 2 tysiące pacjentów to jest 16 tysięcy złotych, co miesiąc i odpowiednio prawie 200 tysięcy złotych rocznie. To są bardzo duże kwoty w bilansie naszej działalności. Apeluję o pomoc władz miasta i gminy w zapisywaniu pacjentów do naszych placówek. Sami nie przyjdą- apelował do radnych i sołtysów doktor Andrzej Sokołowski, dyrektor Samorządowego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Wąchocku.

- Budynek ośrodka zdrowia nie spełnia żadnych wymagań, ani budowlanych, ani Sanepidu. Trzeba budować nowy budynek - dodał doktor. Poparł go Kazimierz Winiarczyk, radny z Wąchocka, mieszkający prawie obok ośrodka zdrowia.

- Dlaczego badania laboratoryjne pacjentów podpisał pan ze szpitalem? Jest tam zawsze kolejka 40-50 osób. Lepiej jest w przychodni na ulicy Murarskiej. Ja w rodzinie nie korzystam z umowy ze szpitalem, prywatnie robię badania na Murarskiej. W szpitalu badanie w sobotę i niedzielę jest niemożliwe - pytał i żalił się Sylwester Rudzki, wiceprzewodniczący rady.

-Nie mogę dzielić zamówienia publicznego na części. Oferta szpitala była najniższa, najtańsza. Zgodnie z przepisami nie musimy robić badań w niedzielę. Świadczymy usługi od poniedziałku do piątku. Postaram się epizodycznie załatwić pilne badania także w niedzielę, u dyrektora szpitala - odpowiedział doktor Sokołowski.

Inni radni pytali o lekarzy pediatrów, o zbyt długie kolejki do lekarzy. Czy wizyty domowe muszą się odbywać w godzinach pracy lekarza w gabinecie?

- Rozmawiałem z kilkoma pediatrami, do Wąchocka żaden nie przyjdzie. Problemy z lekarzami są w ośrodku zdrowia w Parszowie. Wizyty domowe są w godzinach pracy. Inaczej trzeba by dodatkowo płacić. Jeśli chodzi o kolejki, to jeszcze planowano nam większe. Chciano wprowadzić zakaz powtarzania recept, bez obecności pacjenta w gabinecie. Taka nowa ustawa miała być. Na szczęście nie weszła w życie - wyjaśniał dyrektor.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie