W Wielką Sobotę grała Hummel 4. liga. Sensacyjna porażka Staru, mecz Korony II odwołany. Remis w Nowinach. Cenna wygrana Nidy

GKS Rudki - Neptun Końskie 3:0 (2:0)
Bramki: Jakub Stachura 21, Tomasz Stefański 31, Kacper Wiecha 53.

Nida Pińczów – Orlicz Suchedniów 2:0 (1:0)
Bramki: Konrad Ciacia 25, Michał Krzak 75.
Nida: Pałaszewski – Ciacia, Radwański, Szymkiewicz, Łuszcz (74 Sadowski), Krzak, Zaręba (63 Garula), Piotrowski (87 Wasik), Parlicki, Szafraniec, Fit (58 Paniec).
Orlicz: Onopko – Zawierucha, K. Tumulec (46 Bator), Cedro, Jabłoński (75 Żyła), Słaby (60 Kopyciński), Solnica, Wsułek (60 D. Chrzanowski), Rzeszowski (60 Grzela), Świtowski, Paprocki.

– Chyba zasłużona nasza wygrana. Orlicz tak naprawdę nie stworzył sobie żadnej sytuacji. My mieliśmy więcej dobrych okazji. Jeszcze w pierwszej połowie mogliśmy podwyższyć i potem jeszcze przy stanie 2:0. Gramy dalej, bo nasz cel to utrzymać się. Do tej pory graliśmy ładnie, chwalono nas za grę, ale nie wygrywaliśmy. Myślę, że wreszcie będzie dobrze – powiedział Waldemar Szpiega, trener Nidy.
– Zupełnie nam dziś nie szło i przegraliśmy zasłużenie. Wyszło chyba zmęczenie meczem pucharowym w środę – powiedział Sebastian Wierzbiński, kierownik drużyny Orlicza.

Alit Ożarów - Sparta Kazimierza Wielka 1:0 (1:0)
Bramka: Filip Stępień 24.

-Do przerwy zagraliśmy bardzo dobrze, stworzyliśmy trzy wyśmienite okazje, które mieli Łokieć, Kapsa i Rutkowski, ale bardzo dobrze bronił bramkarz Sparty. Druga połowa była słaba w naszym wykonaniu. Goście mieli rzut karny, ale trafili w poprzeczkę - powiedział Paweł Rybus, trener Alitu.
Po rezygnacji trenera Piotra Trzepatowskiego Spartę w tym meczu poprowadził trener grup młodzieżowych Paweł Radziszewski.

GKS Zio-Max Nowiny - AKS 1947 Busko-Zdrój 0:0
- Szkoda naszych zmarnowanych okazji. Mieliśmy mecz pod kontrolą, lecz wiele z tego nie wyniknęło. Straciliśmy dwa punkty – podsumował Mariusz Ludwinek, trener GKS-ZioMax Nowiny.

Moravia Anna-Bud Morawica - Olimpia-Pogoń Staszów 0:1 (0:0)
Bramka: Paweł Markowicz 84.
Moravia: Piotr Kubicki – Woś, Mateusz Zawadzki, B. Młynarczyk, Ł. Zawadzki – Gilewski, Rabiej – Pryjmak (79 W. Młynarczyk), Michał Zawadzki, Gadowski (68 Miszczyk) – Luis Sanchez (63 Maciej Pokora).
Pogoń: Borusiński – Sudy, Czerwiak, Dela – Rozmysłowski, Wawrylak (62 Kukiełka), Wojsa (89 Głowa) – Piskorz, Paweł Markowicz, Żądło (72 Armata).
Żółte kartki: Pryjmak, Michał Zawadzki - Wdowiak, Wojsa.
Sędziował: Adam Jamka (Kielce).

W 4 minucie Ernest Rozmysłowski zmarnował rzut karny dla Pogoni, podyktowany za faul Piotra Kubickiego na Pawle Markowicz, trafił w słupek. Markowicza trener Paweł Czaja przesunął na środek ataku i w 84 minucie wszechstronny zawodnik głową wykończył dośrodkowanie Patryka Wdowiaka. Pogoń zasłużyła na wygraną, ale musiała się na nią mocno napracować. W pierwszej połowie w 42 minucie Marcin Sudy trafił w poprzeczkę bramki Moravii. Wcześniej gospodarze zagrozili Jakubowi Borusińskiemu, ale golkiper odbił piłkę po główce Mateusza Zawadzkiego, a dobitka Luisa Sancheza została zablokowana. Po straconej bramce ekipa Macieja Śmiecha mogła wyrównać, ale w 87 minucie będącego w kapitalnej pozycji Macieja Pokorę pechowo przewrócił jego kolega z drużyny, Karol Gilewski.

Star Starachowice – Wierna Małogoszcz 3:4 (1:1)
Bramki: Włodzimierz Puton 20, 74, Artur Dumaniuk 78 – Paweł Rogula 39, 52, 59, Paweł Jaśkiewicz 73 z karnego.
Star: K. Zacharski – M. Kaczmarek (46 Kopeć), Jagiełło, Gębura, P. Stefański (65 Malec) – M. Styczyński (88 Kidoń0, Dumaniuk, Nowocień (60 Kozakiewicz), Mikos – Puton, Szydłowski.
Wierna: Spurek – M. Malinowski, Kuzincow, Wroński, Michał Bała – D. Czarnecki, Szczepańczyk (75 A. Jaworski), Klapa (46 Kraus) – Jaśkiewicz (86 Gajek), Rogula, Rejowski (89 Łata).

Star po strzeleniu pierwszego gola kontrolował sytuację, ale nie zdołał podwyższyć prowadzenia, bo jeszcze przed przerwą do remisu doprowadził Paweł Rogula. To trafienie dodało gościom animuszu, a w Starachowicach kibice zobaczyli prawdziwe show Roguli. Napastnik Wiernej strzelił trzy gole i wywalczył rzut karny, którego na trafienie zamienił Jakub Jaśkiewicz. Star nie poddał się, doprowadził do stanu 3:4, ale nie był w stanie już zdziałać nic więcej. Lider doznał sensacyjnej porażki, ale w Wiernej są piłkarze potrafiący robić różnicę na tym poziomie rozgrywkowym.

Łysica Bodzentyn – Spartakus Daleszyce 3:0 (2:0)
Bramki: Kacper Zapała 32, Jakub Smoliński 40, Stanisław Mokrosnop 70.

Bardzo dobre zawody rozegrał Michał Mikosa, który miał udział przy dwóch golach. Młody zespół Łysicy ambitnie walczy o utrzymanie.

Klimontowianka PBI Klimontów - Korona II Kielce. Mecz odwołany.
Ze względu na zły stan murawy w Klimontowie zaplanowany na Wielką Sobotę mecz z rezerwami Korony Kielce został oficjalnie odwołany. Nowy termin poznamy w najbliższych dniach.

Granat Skarżysko-Kamienna - Lubrzanka Kajetanów 3:0 (walkower)

1. Star Starachowice 22 50 45-17
2. Korona II Kielce 21 49 56-19
3. GKS Zio-Max Nowiny 22 45 48-24
4. GKS Rudki 22 42 38-20
5. Granat Skarżysko-Kamienna 22 38 45-21
6. Neptun Końskie 22 37 36-42
7. Wierna Małogoszcz 22 34 43-40
8. AKS 1947 Busko-Zdrój 22 31 32-29
9. Moravia Anna-Bud Morawica 23 30 43-35
10. Alit Ożarów 22 30 29-38
11. Olimpia Pogoń Staszów 22 29 33-34
12. Orlicz Suchedniów 22 27 33-36
13. Klimontowianka PBI Klimontów 21 26 27-30
14. Spartakus Daleszyce 22 22 26-39
15. Łysica Bodzentyn 22 21 24-35
16. Sparta Kazimierza Wielka 22 18 26-50
17. Nida Pińczów 22 17 18-39
18. Lubrzanka Kajetanów 23 2 17-71

GDZIE SĄ CHŁOPCY Z TAMTYCH LAT, CZYLI CO DZIŚ ROBIĄ BYŁE GWIAZDY VIVE KIELCE [ZDJĘCIA]

IGOR KARACIĆ SIĘ ZARĘCZYŁ. ZOBACZ JEGO PIĘKNĄ WYBRANKĘ	PIĘKNOŚĆ Z UKRAINY. ZOBACZ PARTNERKĘ ARTIOMA KARALIOKA
BYŁY ZAWODNIK VIVE KIELCE JEST CZOŁOWYM POKERZYSTĄ ŚWIATA. WYGRYWA MILIONY DOLARÓW	RESTAURACJE, STRZELNICA, SKLEP, DEVELOPERKA, CAMPY DLA MŁODZIEŻY– ZOBACZ BIZNESY PIŁKARZY RĘCZNYCH [ZDJĘCIA]