[galeria_glowna]
Uroczyste otwarcie muzeum nastąpiło w piątek 14 października. Zwiedzanie rozpoczyna się jednak dziś. Po wielu latach starań i gromadzenia funduszy udało się w Zespole Pałacowym w Kurozwękach otworzyć rodowe muzeum, w którym wystawiono wiele ciekawych eksponatów, które należą do rodu Popielów i Wańkowiczów.
Muzeum ma dwie ekspozycje. Jedną z nich tworzy kolekcja 23 obrazów pędzla Józefa Czapskiego, malarza związanego ze środowiskiem paryskiej "Kultury" i Jerzym Giedroyciem. Wszystkie obrazy pochodzą z francuskiej, prywatnej kolekcji Michała Popiel de Boisgerin (boeżelę) a powstawały pomiędzy 1954 - 1977 rokiem. - W tej sali są nie tylko obrazy, ale także akwarele, listy i pamiątki związane bezpośrednio z osobą Czapskiego - mówi Jacek Gruszkiewicz, który prezentował zebranym podczas otwarcia muzeum zbiory muzeum.
Druga z ekspozycji przedstawia pamiątki rodzinne Popielów. Będzie można tutaj zobaczyć nie tylko unikatowe fotografie, ale również srebra, obrazy, czy odznaczenia. - Pamiątki dotyczą rodziny Popielów i Wańkowiczów. Najcenniejszym eksponatem jest tutaj "Madonnę z Dzieciątkiem". Pochodzi ona z włoskiego okresu quattrocenta, a namalował ją Francesco Antonio Zacchi, zwany "Il Baletto". Obraz został kupiony przez Popielów podczas podróży do Włoch w XIX wieku - dodaje Gruszkiewicz.
Wśród innych unikatowych eksponatów są również obrazy Walentego Wańkowicza, krewnego rodziny Popielów, który był zaprzyjaźniony między innymi z Adamem Mickiewiczem. Jednym z jego najbardziej znanych obrazów jest "Mickiewicz na Judahu skale". Wśród rodzinnych, cennych pamiątek jest między innymi srebrny komplet do herbaty i kawy ze słynnej pracowni Karola Malcza. Unikatami są również pozostałości serwisu z tak zwanej porcelany herbowej. Wykonała ją manufaktura w Baranówce. Ekspozycje wzbogacono również o fotografie oraz różnego rodzaju publikacje członków rodziny Popielów i Wańkowiczów.
- Duża część eksponatów była niejako spisana w depozyty. Poszczególni członkowie rodzin przechowywali je starannie, aby po kilkunastu latach mogły wrócić do utworzonego muzeum - mówi Jacek Gruszkiewicz.
Podczas otwarcia muzeum uczestnicy mogli między innymi wysłuchać recitalu Marii Kaszni, pochodzącej z Poznania pianistki. Wspomnieniami o Józefie Czapskim dzielił się Stanisław Rodziński, profesor Akademii Sztuk Pięknych imienia Jana Matejki w Krakowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?