Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wał przy zbiorniku w Suchedniowie przysłonił im widok

bol
Prace przy odmulaniu dna zbiornika w Suchedniowie zmierzają ku końcowi. Główna część robót zakończy się w najbliższych dniach. Wygarnięto około 130 tysięcy metrów sześciennych mułu.
Prace przy odmulaniu dna zbiornika w Suchedniowie zmierzają ku końcowi. Główna część robót zakończy się w najbliższych dniach. Wygarnięto około 130 tysięcy metrów sześciennych mułu.
Mieszkańcy ulicy Bodzentyńskiej nie chcą wysokiego nasypu za domami.

Oczekiwana przez lata inwestycja - odmulenie zbiornika w Suchedniowie, powoli dobiega końca. Na dniach zostaną zamontowane nowe śluzy. Całość kosztować będzie blisko trzy miliony złotych, z czego wiekszość dał rząd. Plac budowy, jakim stało się dno 20 - hektarowego zalewu wciąż jeszcze tętni życiem, główna część robót ma się zakończyć do końca października. Do wygarnięcia było 130 tysięcy metrów sześciennych ziemi i mułu, by doprowadzić zbiornik do takiego stanu, w jakim był, gdy go budowano.

Co zrobić z ziemią?
Jak zagospodarować taką ilość osadów? Samorząd Suchedniowa składuje je na należących do gminy działkach. Dużą część rozplantowano wokół zbiornika - podwyższono teren, by w kolejnych latach zbudować deptak wokół zalewu i ścieżkę rowerową. Niemało namułu poszło na podwyższenie i poszerzenie grobli po zachodniej stronie zbiornika, równolegle do ulicy Bodzentyńskiej.

Z widokiem na wał
To nie spodobało się części mieszkańców. Do tej pory mieli widok na malowniczy akwen, teraz odgradza ich ziemny wał. - Od poziomu mojego podwórka ma ponad trzy metry wysokości. Wyjścia nad zalew już nie ma. W dodatku jeśli popada, to wszystko będzie spływać na moją działkę. Gdybym wiedział, że tak będzie, w życiu bym jej nie kupił - mówi jeden z mieszkańców. Innego zdania jest sąsiadka. - Jak wał wyższy i szerszy, to będzie bezpieczniej. Nie mam zastrzeżeń - zaznacza. Jak się dowiedzieliśmy, protesty niezadowolonych raczej nic nie dadzą.

Robimy na swoim
Rafał Lorenz, kierownik Ośrodka Sportu i Rekreacji w Suchedniowie wyjaśnia, że wał podniesiono do minimalnej wysokości, jaką wyznaczają przepisy. Poza tym, ziemia trafiła na gminne, a nie prywatne tereny. - Obecnie grobla nie została jeszcze ostatecznie uformowana, to nastąpi później. Na razie tylko składujemy w tym miejscu - podkreśla Rafał Lorenz. Dodaje, że niezadowolonym mieszkańcom sporne sprawy wyjaśniał projektant podczas spotkania w urzędzie.

ZOBACZ TAKŻE:
Protest głodowy medyków we Wrocławiu

(Źródło: gazetawroclawska.pl)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie