MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wandale zniszczyli ogrodzenie szybu Barbara za kielecką Karczówką

Lidia CICHOCKA [email protected]
Bogdan Borusiński pokazuje zniszczone ogrodzenie liczącego 118 metrów głębokości szybu Barbara.
Bogdan Borusiński pokazuje zniszczone ogrodzenie liczącego 118 metrów głębokości szybu Barbara. Aleksander Piekarski
Zniszczono ogrodzenie szybu Barbara za kielecką Karczówką, otwór w ziemi ma 118 metrów głębokości!

600 lat

600 lat

Prace górnicze w rejonie Karczówki prowadzone były przez około 600 lat, a więc już w XIII wieku. Wydobywano tu rudę ołowiu. Projekt zagospodarowania rejonu Grabiny i Karczówki opracował geolog Tymoteusz Wróblewski. Zakłada on utworzenie sześciu punktów edukacyjnych od ulicy Podkalsztornej, gdzie jest bardzo ciekawe odsłonięcie skał, przez Dalnię do Grabiny, a tam zejście do największego szybu Barbara.

- To nie pierwszy taki wybryk - ubolewa Bogdan Borusiński, przewodzący Wspólnocie Gruntowej Czarnów, która jest właścicielem terenu. Wandale spowodowali śmiertelne zagrożenie dla turystów.

Wspólnota bardzo dba o swój teren, chce, by był atrakcją dla turystów i wypoczywających poza miastem kielczan. Dlatego chętnie włączyła się w zabiegi Urzędu Miasta, który zaplanował poprowadzenie tutaj ścieżki edukacyjnej geologiczno-kruszcowej. Jej największą atrakcją jest najgłębszy, liczący 118 metrów szyb Barbara. Trwają jego badania i ocena możliwości udostępnienia.

- By zapobiec wypadkom - w tej chwili wejście do szybu to zarośnięta trawą dziura, ogrodziliśmy ten teren - mówi Borusiński. Wcześniej wycięto krzewy zarastające to miejsce.

KOMUŚ PRZESZKADZAŁO

Okazało się, że ogrodzenie komuś przeszkadzało i zostało połamane. Nie jest to pierwszy przypadek wandalizmu.

- Ktoś powyciągał kije zabezpieczające wsadzone drzewa upamiętniające ofiary tragedii pod Smoleńskiem. Zdarza się, że palący ogniska wycinają drzewa - mówi Borusiński. Bardzo chciałby wyznaczyć miejsca, w których można grillować na przykład w pobliżu nieczynnego kamieniołomu. - Jesteśmy skłonni nawet za opłatą dostarczać drzewo, bo jeśli będzie to miało tak wyglądać jak teraz, to teren zostanie szybko zdewastowany - stwierdza.

BĘDZIE ŚCIEŻKA

Tymczasem miasto buduje ścieżkę edukacyjną. W ubiegłym roku na Karczówce odsłonięto dawne wyrobisko górnicze, ustawiono przy nim tablicę, w tym roku rozpoczęły się prace przy kolejnym wyrobisku - oczyszczana jest szpara górnicza, znajdująca się na czerwonym szlaku schodzącym na zachód. Do końca miesiąca stanie przy niej tablica informująca o tym jakich rud szukali tutaj dawniej górnicy i jak wyglądała ich praca.

- Także po południowej stronie Karczówki przygotowujemy kolejne punkty informacyjne - mówi Małgorzata Chamera z Wydziału Ochrony Środowiska kieleckiego magistratu. - Ponieważ nie ma tam szlaku turystycznego oczyścimy coś w rodzaju stopni, przy których staną tablice. Kolejnym punktem będą skalne wychodnie przy ulicy Świętej Barbary - zapowiada.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie