Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Watykan razem z… Apple chcą dotrzeć do chrześcijan na całym świecie

Mateusz BARAŃSKI, [email protected]
Co mają wspólnego religia i nowe technologie?

W Europie spada ciągle liczba praktykujących wiernych. Stąd niekonwencjonalne podejście kościoła do zainteresowania nas tematyką religijną. Z dnia na dzień w sieci pojawia się coraz więcej stron i aplikacji, dzięki którym możemy być bliżej Boga.

Najlepszym tego dowodem jest krok Benedykta XVI, który ma własny profil na największym portalu społecznościowym świata - facebook'u. Watykan idzie jeszcze dalej. Wraz z Apple, producentem telefonów komórkowych i komputerów, przygotowują aplikację na iPhona i to w ośmiu językach. Ma ona przekazywać najważniejsze informacje na temat kościoła na świecie. Nie jest to zresztą jedyna aplikacja o tematyce religijnej w sklepie Apple.

Słowo Boże dla czterech miliardów
AppStore, bo tak nazywa się wspomniany sklep kalifornijskiej firmy, to jedno z najczęściej odwiedzanych miejsc w sieci. Wszystko za sprawą iPoda touch, iPhona a ostatnio iPada. Mowa tu o odtwarzaczu MP3/4, telefonie komórkowym i nowym dziecku Apple - elektronicznym czytniku książek. Sklep istnieje od 2008 roku. Początkowo było w nim 500 aplikacji. Dziś liczba ta urosła do ponad 180 tysięcy, natomiast ilość pobrań szacuje się na ponad cztery miliardy.

Powyższe liczby doskonale odzwierciedlają powód, dla którego kościół zdecydował się w taki, a nie inny sposób dotrzeć do wiernych. Najważniejsze, że pomysł chwycił.

AppStore to przede wszystkim płatne oprogramowanie. Deweloperem może być każdy, kto zarejestruje się na stronie firmy z Cupertino i pobierze SDK na iPhone(Software Development Kit), czyli aplikację do tworzenia oprogramowania na telefon komórkowy. Oprogramowanie przechodzi testy i jest sprawdzane pod kątem zgodności z prawem. Podział zysku jest bardzo prosty. 70 procent dla twórcy oprogramowania, 30 procent prowizji dla sklepu. Są tam też darmowe programy. Jeśli przyjrzeć się najczęściej pobieranym darmowym aplikacjom, to w ścisłej czołówce jest... modlitewnik.

Anioł Pański za darmo, Biblia za trzy euro
Modlitewnik, to darmowa aplikacja, w której znajdziemy podstawowe modlitwy i litanie. Wyznanie wiary, modlitwa Pańska, czy litania do Najświętszego Imienia Jezus to tylko niektóre z nich. Jak przyznają sami autorzy - pomysł na powstanie programu wziął się z potrzeby wiernych. A oni nie noszą codziennie książeczki do nabożeństwa - za to iPhone mają zawsze przy sobie.

Wśród płatnych aplikacji o religijnej tematyce wysokie noty zbiera… Słowo Boże. Biblia dostępna jest również po polsku. Cena to niecałe trzy euro. Wydanie to tak zwana Biblia Gdańska. Za 24 euro dostaniemy Bible Xpress. Jest to zbiór Biblii - od najstarszych wydań, po współczesne. Dostępne w języku chińskim, angielskim, francuskim, niemieckim i hiszpańskim. Niestety tu nie ma jeszcze polskiego przekładu.

Pomysł dotarcia do wiernych tą drogą okazał się strzałem w dziesiątkę. Najlepszym tego dowodem jest rosnąca z dnia na dzień ilość aplikacji o tej tematyce oraz liczba ich pobrań.

A programów religijnych jest na AppStore cała masa. I to nie tylko dla katolików. Są to książki, doktryny, zbiory i opracowania, zarówno płatne jak i darmowe. Obok Biblii znajdziemy Koran, Torę i doktryny buddyjskie. Wszystkie skupiają swych czytelników w jednym miejscu. Bez podziałów. Szkoda tylko, że w wirtualnym świecie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie