Mariusz Arczewski nie poprowadził już Orlicza w sobotnim meczu w czwartej lidze. Było już przesądzone, że zostanie trenerem Zdroju, który po odejściu Tomasza Kicińskiego awaryjnie prowadził Rafał Prędki.
Arczewski nie podpisał jeszcze umowy ze Zdrojem, ale ustalił już warunki pracy w tym klubie. Po ostatniej kolejce rundy jesiennej zawodnicy Zdroju dostali wolne, nie będą mieli roztrenowania. Na pierwszych zajęciach w nowym roku spotkają się 7 stycznia i rozpoczną przygotowania do rundy wiosennej pod wodzą Mariusza Arczewskiego.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?