Oba zespoły mają do rozegrania jeszcze w tej rundzie tylko trzy spotkania i jeśli chcą zakończyć rok w pozytywny sposób, to powinny powalczyć o komplety punktów.
Victoria zaczęła się odbijać
Początek tego sezonu był zdecydowanie trudniejszy dla piłkarzy Victorii 2015 Skalbmierz. Podopieczni grającego trenera, Łukasza Łakoty w pierwszych ośmiu spotkaniach zanotowali tylko jedno zwycięstwo, a pozostałych osiem meczów przegrali. Długo okupowali przedostatnie miejsce w tabeli, które na koniec sezonu mogłoby spowodować spadek do klasy A.
Ostatnio jednak notują całkiem dobrą serię kolejnych meczów bez porażki. W tej chwili mają ich już łącznie cztery, a dzięki temu wydostali się ze strefy największego zagrożenia. W tej chwili zajmuje jednak miejsce tuż nad nią z zaledwie trzema punktami. W ostatniej serii spotkań zespół Victorii podzielił zremisował ze swoim rywalem i na pewno nie był z tego powodu zadowolony. Mierzył się bowiem z najsłabszym zespołem w lidze, który przed tą kolejką miał tylko jedno oczko na swoim koncie.
Victoria 2015 Skalbmierz - Świt Ćmielów 2:2 (1:1)
Bramki: Łukasz Łakota 36, Kamil Adamski 78 – Piotr Kubacki 15, Jacek Bińczak 89.
Victoria: Ciemiera – Maj, Wieczorek, Szlembarski, Nowak – Banaś (83. Zaleśny), Łakota, Borek, Adamski – Wiącek (60. Klepacz), Olesiński.
Świt: Reimus – Wójcik, Niedbała, Łukawski, Sarna – Misiura (60. Piłat), Mazur (80. Foremniak), Michałowski, Cioch (75. Bińczak) – Kubacki (90. Zając), Harabin.
- Jesteśmy zawiedzeni wynikiem ponieważ znów nie udało nam się dowieźć zwycięstwa do końca spotkania i zamiast trzech punktów mamy jeden – powiedział Łukasz Łakota, trener Victorii.
- Po takim meczu gdzie udało nam się strzelić bramkę grając w osłabieniu musimy ten remis uznać za sukces – powiedział trener Świtu, Mateusz Burakowski.
Teraz wyjazd do Dwikoz
Kolejnym przeciwnikiem Victorii będzie Sparta Dwikozy. Mecz pomiędzy tymi dwiema drużynami odbędzie się w najbliższą niedzielę trzeciego listopada, a podopieczni Łukasza Łakoty zagrają go jako goście. Początek o godzinie 13.
Porażka w Miedzianej Górze
Victoria w ostatnich kilku meczach potrafiła nie przegrać, ale jej sąsiad zza miedzy, Sparta Kazimierza Wielka, w poprzedniej serii spotkań doznał trochę niespodziewanej porażki z beniaminkiem klasy okręgowej, Wichrem Miedziana Góra.
Wicher Miedziana Góra - Sparta Kazimierza Wielka 3:2 (1:1)
Bramki: Krzysztof Kita 8, Grzegorz Pacholczak 75, Kamil Mech 83 – Kamil Kłoda 2, Kamil Adamczyk 90+1.
Wicher: Kuzia – Łukasiewicz (65. Arabasz), Brela, Jaworek, Surowiec – Pacholczak, Ryński (85. Wojciechowski), Siarek (60. Mech), Gągorowski, Lurzyński – Kita (70. Czarnowski).
Sparta: Zając – P. Mocherek, Morsztyn, Mari. Adamczyk, Pańtak – Kądzielski (66. Nowak), T. Mocherek, J. Mocherek (80. Marc. Adamczyk), Ziętara – Kłoda, Wołowski.
- Mecz dobrze się dla nas zaczął jednak nie potrafiliśmy później zdobyć drugiej bramki, która mogłaby zamknąć ten mecz. W drugiej części straciliśmy dwie kuriozalne bramki. Podjęliśmy walkę jednak mimo tego nie udało nam się dziś zdobyć jakiegokolwiek punktu – ocenił ten mecz Andrzej Sender, trener Sparty.
- Zagraliśmy bardzo dobry mecz. Mimo, że jesteśmy beniaminkiem i graliśmy z bardzo dobrą drużyną jaką jest Sparta to w naszej grze widać było konsekwencję – powiedział Janusz Ślewa, członek zarządu Wichra.
Po tej porażce Sparta spadła w tabeli na miejsce szóste, ale do podium traci tylko dwa punkty. Cztery oddzielają ją natomiast od lidera, Stali Kunów, a z tym zespołem zagra już w sobotę u siebie. Początek tego meczu o godzinie 11.
Mecz ten może się okazać być kluczowym w kontekście nawet całego sezonu. Wygrana może dać Sparcie awans z powrotem na miejsce dające promocję do czwartej ligi. Przegrana może ją znacznie oddalić od pierwszej trójki. Stal na pewno nie będzie łatwym rywalem.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?