Ważne zmiany u Jakuba Szałankiewicza. Sylwester będzie w Łodzi, a jakie plany na 2018 rok?

Jak będą wyglądały Twoje przygotowania do sezonu 2018?

Zacznę od tego, że ostatnio zmieniłem partnera i teraz będę już grał z Mariuszem Prudlem. Taka była decyzja trenera (wcześniej Jakub grał z Michałem Kądziołą, a w tym roku również z Maciejem Rudolem - przyp. red.). Z Mariuszem już miesiąc trenujemy na piasku w hali, w styczniu czeka nas pierwszy czterogwiazdkowy turniej w Hadze. Później od razu lecimy do Czech, następnie w planie są Iran, Stany Zjednoczone i Katar. W przyszłym roku na szczęście będzie dużo więcej turniejów, z czego ja akurat bardzo się cieszę. Wszystko jest fajnie zaplanowane.

Będą też mistrzostwa Europy w Holandii.

Tak, w lipcu w Hadze będziemy rywalizować w mistrzostwach Europy. Mam nadzieję, że z powodzeniem. Generalnie liczę na to, że 2018 rok będzie dla nas udany, że będzie to jeszcze lepszy rok. W 2019 roku zaczną się kwalifikacje na igrzyska olimpijskie. Będziemy już zbierać punkty na tę imprezę, dlatego bardzo ważne będzie to, żeby punktować w tych prestiżowych turniejach.

Mam nadzieję, że teraz już nic nie stanie na przeszkodzie i zadebiutujesz na igrzyskach.

Ja też mam taka nadzieję. Mariusz już był na igrzyskach, więc już wie, jak jest na takiej imprezie. Na pewno będzie trochę łatwiej, bo on już ma olimpijskie doświadczenie.

A jak oceniasz mijający rok?

Ogólnie było OK, miałem nowego partnera. Jest młody, musiał się ograć. Zaczęliśmy w miarę dobrze. Później forma falowała, raz było lepiej, raz gorzej. Później doznałem urazu, naderwałem mięsień w ważnym momencie. Potem już była końcówka sezonu. Ale ogólnie było w miarę OK.

Twoja żona Kasia ostatnio też miała przerwę spowodowana kontuzją.

Tak. Niestety, też miała pecha i doznała urazu. Musiała przejść zabieg, na szczęście nie był on zbyt poważny, i juz od stycznia będzie trenować z zespołem. Czy już będzie grała, to zależy od jej formy i trenera.

Gdzie spędziliście święta Bożego Narodzenia? W Staszowie, Ostrowcu Świętokrzyskim, czy poza Kielecczyzną?

Tym razem byliśmy w Dąbrowie Górniczej, święta spędziliśmy u rodziny Kasi.

A gdzie w takim razie powitacie Nowy Rok?

Myślę, że w Łodzi. 2 stycznia o 7 rano lecę już na turniej. Prawdopodobnie 1 stycznia będę jechał do Warszawy.

A lubisz tańczyć?

Jak jest okazja, to lubię poszaleć na parkiecie. Niestety, w tym roku Sylwester będzie spokojny, nie nastawiam się na tańce, bo - jak już wspomniałem - 2 stycznia wylatujemy na turniej i trzeba być dobrze przygotowanym do imprezy.

Życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, przede wszystkim zdrowia dla Ciebie i Kasi, i sukcesów sportowych.

Dziękuję i również życzę wszystkim szczęśliwego Nowego Roku.

QUIZ. Czy dostałbyś się do Policji? Otpo prawdziwe pytania z testu MultiSelect	QUIZ. Gwara młodzieżowa lat 70. Czy rozpoznasz te słowa? Sprawdź się!
Najlepsza jedenastka jesieni w piłkarskiej ekstraklasie. A w niej dwóch piłkarzy Korony	Piękne piłkarki na pięknych zdjęciach. Wyjątkowa sesja Korony Handball Kielce
QUIZ. Najczęstsze błędy językowe. Mówisz poprawnie?	Mężczyźni noszący to imię są najwierniejsi [LISTA]

ZOBACZ TAKŻE: TOP Sportowy 24